Jest rok 1939, niewielka wieś w Białostockiem - Wierszalin. Eliasz Klimowicz, duchowny prawosławny, buduje cerkwie, uzdrawia ludzi - stwarza swym bliźnim szanse lepszego, bardziej godnego życia. Kiedy umiera jedyne dziecko głównego bohatera, Wasyla, jego żona ucieka do Eliasza.