Poukładane życie czterdziestoletniego pianisty Timo (Samuli Edelmann) rozsypuje się jak domek z kart, gdy opuszcza go żona, a on zastaje pod drzwiami mieszkania, niejako w zamian, schorowanego ojca, Leo (Vessa-Matti Loiri), którego nie widział od 30 lat. Ich ponowne spotkanie zbiega się z momentem dla obu przełomowym. Stracili niemal wszystko, co mieli i w co wierzyli, lecz jeden jest absolutnym przeciwieństwem drugiego. Starszy pan to wrak człowieka zniszczony przez życie pełne alkoholu i papierosów. Kłótliwy i niesubordynowany, zdaje sobie jednak sprawę, że stoi nad grobem i najbliższe dni to prawdopodobnie jego ostatnia szansa poprawienia relacji z synem. Kradnie więc z parkingu Pontiaca Catalinę i przekonuje Timo do wyprawy do Laponii. W drodze ma zamiar wyznać mu ważną rodzinną tajemnicę…

Mika Kaurismäki o swoim filmie:

Zaprzyjaźniłem się bardzo z Vesą-Mattim Loirim, gdy kręciłem poświęcony mu film dokumentalny. Po kilku miesiącach, zapytał mnie, czy nie chciałbym z nim jeszcze raz zrobić czegoś niewielkiego... Zacząłem zastanawiać się nad scenariuszem filmu, gdy równocześnie spotkałem Samulima Edelmanna, fana Loiriego. Czułem, że między nimi może zaiskrzyć i postanowiłem obsadzić ich w roli ojca i syna. „Drogę na północ” zrealizowaliśmy w przeciągu dwudziestu dni zdjęciowych. Aktorzy wspaniale się uzupełniali. Pomimo różnicy lat, przeciwnych charakterów (w życiu i filmie) podążali w tym samym kierunku...

Samochodowe wyprawy z rodziną pamiętam z dzieciństwa, gdy starym samochodem potrafiliśmy przejechać Związek Radziecki, Jugosławię... Poza tym tzw. kino drogi dobrze wpływa na dramatyzm relacji bohaterów, a na nim mi szczególnie zależało. Dwóch uwięzionych w samochodzie mężczyzn siłą rzeczy musi się ścierać, walczyć o swoją przestrzeń, konfrontować swoje poglądy...

Nie ukrywam, że robienie filmów w Finlandii to wielki plus dla budżetu. Wystarczy zatrzymać samochód w dowolnym miejscu, wyjąć kamerę i kręcić. Pejzaż za darmo wypełnia film a swoim pięknem podnosi jego wartość wielokrotnie.

wywiad podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto w 2012 roku

Nagrody/Festiwale:

2013 – Transatlantyk Festival Poznań – polska premiera

2012 – JUSSI, Nagrody Fińskiej Akademii Filmowej, trzy nominacje

2012 – MFF w Toronto – światowa premiera

2012 – MFF w Palm Springs

2012 – MFF w Pradze

Nagroda Jussi przyznawana w 14 kategoriach, jest ogromnym wyróżnieniem dla ludzi związanych z fińskim przemysłem filmowym - reżyserów, aktorów, czy scenarzystów. Nagrody Jussi, w drodze zamkniętego głosowania, przyznaje 260-osobowy zespół profesjonalistów ze Stowarzyszenia Filmiaura. Jest ona jedną z najstarszych nagród filmowych w Europie - pierwsza ceremonia wręczania Jussi odbyła się w 1944 roku w Helsinkach. Do dzisiaj jest to niewątpliwie najważniejsze wydarzenie filmowe w Finlandii.

Opis filmu:

Poukładane życie czterdziestoletniego pianisty Timo (Samuli Edelmann) rozsypuje się jak domek z kart, gdy opuszcza go żona, a on zastaje pod drzwiami mieszkania, niejako w zamian, schorowanego ojca, Leo (Vessa-Matti Loiri), którego nie widział od 30 lat. Ich ponowne spotkanie zbiega się z momentem dla obu przełomowym. Stracili niemal wszystko, co mieli i w co wierzyli, lecz jeden jest absolutnym przeciwieństwem drugiego. Starszy pan to wrak człowieka zniszczony przez życie pełne alkoholu i papierosów. Kłótliwy i niesubordynowany, zdaje sobie jednak sprawę, że stoi nad grobem i najbliższe dni to prawdopodobnie jego ostatnia szansa poprawienia relacji z synem. Kradnie więc z parkingu Pontiaca Catalinę i przekonuje Timo do wyprawy do Laponii. W drodze ma zamiar wyznać mu ważną rodzinną tajemnicę… Nim jednak to się stanie, spotykają ich zarówno zabawne, jak i wzruszające przygody. Nocują w przydrożnych hotelach, a Timo dowiaduje się, że ma siostrę. W końcu zabierają matkę Leo, staruszkę, by ta mogła po raz ostatni zobaczyć swój rodzinny dom. Leo uparcie wiedzie syna drogą na północ... Film to wirtuozerski popis dwóch wspaniałych aktorów. Starszy z nich – Loiri – jest również muzykiem, dzięki czemu możemy w „Drodze na północ” wysłuchać poruszających utworów, śpiewanych zachrypniętym głosem dawnej gwiazdy. Samuli Edelmann po wielu rolach w skandynawskich filmach powoli zdobywa Hollywood, między innymi u boku Toma Cruisea w ostatniej części „Mission: Impossible”. „Droga na północ” przez wiele tygodni utrzymywała się na czele fińskiego box office’u i została obejrzana, w czteromilionowym kraju, przez ponad 200 tysięcy widzów.

Prasa o filmie:

Najlepszy fiński film drogi! Wspaniały! Niezwykła wrażliwość wizualna!

fiński dziennik „Ilta-Sanomat” („Wiadomości wieczorne”)

Scenariusz świetnie balansuje pomiędzy sentymentalną podróżą a przezabawnymi przygodami bohaterów.

„The Hollywood Reporter”

Dotychczasowe filmy Kaurismakiego skupiały się na podróżach bohaterów albo oscylowały wokół ludzi muzyki. Najnowszy film wspaniale łączy te dwie rzeczy, dodając do nich dużo serca i wyrozumiałości.

„Variety”

Ciepła i słodka komedia o rodzinnych spotkaniach i odkrywanych sekretach.

„Screen Daily”

Magiczne krajobrazy Laponii porywają widza równie jak wspaniałe aktorstwo Vesa-Mattiego Loiri. ”Indiewire”

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…