Mary (Jena Malone) i jej najlepsza przyjaciółka Hilary rozpoczynają właśnie ostatni rok nauki w chrześcijańskim liceum. Dziewczyny rozpiera żarliwa religijność, chęć naprawy świata i nawracania zagubionych duszyczek. Pewnego dnia chłopak Mary, z którym wiąże ją rzecz jasna jedynie platoniczne uczucie, zwierza się jej, że jest gejem. Wstrząśnięta Mary doznaje wizji, w której ukazuje się Jezus i powierza dziewczynie misję uratowania nieszczęśnika. Mary z pełnym zaangażowaniem stara się wyprowadzić zagubionego młodzieńca na drogę ku normalności, co kończy się nieoczekiwaną ciążą. Odrzucona przez Hilary i pozostałe świętoszkowate przyjaciółeczki, Mary staje się szkolnym outsiderem.

Jak powstawał film

Ten pressbook może zdradzać kluczowe elementy filmu

Producenci Sandy Stern i Michael Stipe otrzymali scenariusz Wszystkich świętych w 1999 roku, na fali setek scenariuszy, które zalały ich firmę Single Cell Pictures po sukcesie Być jak John Malkovich.

Stern: „Kiedy przeczytałem „Wszystkich świętych” uznałem, że jest to niesamowicie aktualny i zabawny scenariusz, który w dodatku ma przesłanie. Posiada wszystkie cechy tradycyjnego filmu młodzieżowego, a jednak opowiedziany jest w niecodzienny sposób. Zawsze czułem, że cząstka mnie jakby zatrzymała się na etapie dojrzewania. Wszyscy wspominamy okres szkoły średniej, niektórzy jako najgorsze lata swojego życia. Dla wielu z nas był to czas wyrzucenia poza nawias, wielu z nas było szkolnymi outsiderami. Dlatego wielu widzów będzie mogło identyfikować się z bohaterami naszego filmu”.

Autor scenariusza i reżyser Brian Dannelly twierdzi, że scenariusz „Wszystkich świętych” jest w dużej mierze zainspirowany jego własnymi doświadczeniami szkolnymi: „Chodziłem do katolickiej szkoły podstawowej, chrześcijańskiej szkoły średniej i jeździłem na żydowskie obozy letnie. Z tych doświadczeń wypływa najważniejsza życiowa lekcja: nigdy nie jest tak, że cała prawda jest po jednej stronie. Mój scenariusz miał mieścić się w głównym nurcie filmów młodzieżowych, równocześnie zawierając poglądy i pomysły nigdy nie występujące w tego typu filmach. Chciałem zrobić przystępny film przepojony duchem niezależności”. Wspominając czasy szkolne, Dannelly mówi: „ W mojej szkole średniej nie wolno nam było tańczyć. Musieliśmy się trzymać od przedstawicielek płci przeciwnej w odległości minimum 15 centymetrów, a na balu maturalnym musieliśmy się zadowolić oglądaniem teatrzyku kukiełkowego”.

Współautor scenariusza, Michael Urban podobnie wspomina swą młodość: „Wychowałem się w tradycyjnej rodzinie baptystów na Florydzie. Regularnie spotykałem tam ludzi, którzy żyli w metafizycznym świecie pełnym kar i demonów. Mnóstwo rzeczy było wykorzystywanych lub wypaczanych w imię Boga lub religii. Chciałem to pokazać”.

Aby pokazać współczesne młodzieżowe ruchy chrześcijańskie, twórcy filmu najpierw przeprowadzili badania i zebrali informacje na temat chrześcijańskich zespołów rockowych i ich fanatycznych miłośników, młodzieżowych kółek modlitewnych, pobożnych uczniów, których wiara jest często bardziej ślepa i bezwarunkowa niż dorosłych.

„Przynależność do takich grup jest dla nastolatków bardzo motywująca i potrafi ich naprawdę zjednoczyć – twierdzi Dannelly . Wnosi do ich życia ekscytację i akceptację, daje im poczucie bezpieczeństwa w grupie. Jest to fantastyczne odbicie popkultury: wszystko, co fajne w świeckim świecie , znajduje swoje odbicie w świecie chrześcijańskim”.

Z drugiej strony surowe zasady związane z takim stylem życia, mogą się okazać trudne do przestrzegania: „Niebezpieczne jest to, że droga ta może okazać się bardzo wąska. Nie każdy zdoła się na niej utrzymać, a jeśli nie będziesz przestrzegał biblijnych standardów, ryzykujesz wyrzucenie poza nawias i alienację” – tłumaczy Dannelly.

Aby wczuć się charakter swoich bohaterów i poznać klimat religijnych spotkań, Dannelly i aktorzy uczestniczyli w „Wiecu zbawienia” na stadionie w Anaheim w Kalifornii oraz w zjeździe młodych chrześcijan w Brytyjskiej Kolumbii.

Kontrowersyjny temat

Sposób pokazania chrześcijańskiego fundamentalizmu spowodował liczne komplikacje podczas realizacji filmu. Właściciel domu, w którym miała mieszkać filmowa Mary, zrezygnował z udostępnienia go ekipie, gdy dowiedział się o komediowym aspekcie filmu.

Podobnie stało się w przypadku luterańskiego kościoła, w którym miała być zrealizowana część zdjęć. Również popularny chrześcijański zespół rockowy, który miał grać w filmie, już w trakcie realizacji zrezygnował z udziału, obawiając się, że urazi swoich fanów.

Dyskutując o kontrowersyjności scenariusza, twórcy filmu i aktorzy podkreślają, że głównym przesłaniem filmu jest miłość i akceptacja wszystkich religii i wyznań. Film nie krytykuje chrześcijaństwa, religii czy wiary. Wypowiada się jedynie przeciwko nietolerancji i niemożności otwarcia serca i umysłu na inny sposób myślenia, niemożności zrozumienia, że każdy wierzy na swój sposób.

Zdaniem Jeny Malone, film w rzeczywistości jest pochwałą religii, jeśli praktykowana jest z tolerancją; „Film jest zdecydowanie pro-religijny. Pokazuje, że każdy musi w coś wierzyć, a wiara i miłość może przybierać wiele różnych form.”.

Eva Amurri uważa, że religia musi zostać przystosowana do potrzeb współczesnego życia: „Chodzi o to, by nauczyć się przekładać zasady narzucone przez religię na realia życia codziennego. W naszym filmie pokazujemy, że bohaterowie muszą usłyszeć własny głos i podejmować własne decyzje”.

Producent Sandy Stern wyjaśnia, że film pokazuje obraz religijnego odrodzenia we współczesnej Ameryce, szczególnie wśród młodych ludzi: „Humor zawarty w filmie nie jest kpiną z chrześcijaństwa. Chcemy tylko pokazać, że chrześcijaństwo stało się wielomiliardowym biznesem. Po doświadczeniach związanych z AIDS, plagą narkotyków, terroryzmu, po 11 września i Columbine, coraz więcej ludzi zwraca się w stronę religii. W naszym filmie staramy się pokazać, jak młodzież wykorzystuje religię w codziennym życiu.

Mandy Moore podkreśla, że film nie wyśmiewa chrześcijańskiej religijności, lecz lansuje tolerancję, akceptacją i różnorodność. Przestrzega również przed tym, że silna wiara może przerodzić się w skrajność i prowadzić do zbyt bezkompromisowego oceniania innych.

O filmie

Ten pressbook może zdradzać kluczowe elementy filmu

Mary (Jena Malone) i jej najlepsza przyjaciółka Hilary (Mandy Moore) rozpoczynają właśnie ostatni rok nauki w chrześcijańskim liceum. Dziewczyny rozpiera żarliwa religijność, chęć naprawy świata i nawracania zagubionych duszyczek.

Pewnego dnia chłopak Mary, z którym wiąże ją rzecz jasna jedynie platoniczne uczucie, zwierza się jej, że chyba jest gejem. Wstrząśnięta Mary doznaje wizji, w której ukazuje się Jezus i powierza dziewczynie misję uratowania nieszczęśnika. Mary z pełnym zaangażowaniem stara się wyprowadzić zagubionego młodzieńca na drogę ku normalności, co kończy się nieoczekiwaną ciążą.

Odrzucona przez Hilary i pozostałe świętoszkowate przyjaciółeczki, Mary staje się szkolnym outsiderem. Dopiero przyjaźń z innymi szkolnymi „niedotykalnymi”: cynicznym, przykutym do wózka Rolandem (Macaulay Culkin), wyzwolonym synem dyrektora Patrickiem (Patrick Fugit) oraz zbuntowaną i wyzywającą Cassandrą (Eva Amurri Martino) – pomoże Mary odnaleźć prawdę o życiu, o sobie i Bogu.

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

Fabuła

  • Opisy
  • Recenzje
  • Słowa kluczowe

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…