Jako mali chłopcy, Amir i Hassan byli najlepszymi przyjaciółmi. Wszystko zmieniło się za sprawą jednego dramatycznego zdarzenia, które ich rozdzieliło. Lata później Amir odkrywa co naprawdę liczy się w życiu i naprawiając popełnione błędy trafia na ślad dawnego kompana i szansę odkupienia.

Od angielskiego do Dari: realizacja "chłopca z latawcem"w oficjalnym języku Afganistanu

Podczas gdy David Benioff ciągle jeszcze pracował nad scenariuszem, podjęto decyzję realizacji filmu w języku Dari, jednego z dwóch oficjalnych języków Afganistanu. "Czułem, że kręcenie filmu w innym języku niż Dari byłoby błędem", mówi Marc Forster. "Dzieci w Afganistanie w latach 1970-tych po prostu nie mogły mówić po angielsku".

Aby język był wiarygodny, zaangażowano zespół osób mówiących w Dari, które uczyły aktorów spoza Afganistanu odpowiedniej wymowy i były przez cały czas na planie, aby upewnić się, że dialogi są wymawiane tak, jak czyniono by to w Kabulu.

Od dzieci do dorosłych: obsadzanie ról dorosłych

W międzyczasie, filmowcy rozpoczęli także poszukiwania aktorów, którzy mogliby się wcielić w złożone postaci dorosłych bohaterów: pisarza z San Francisco, na którego wyrasta Amir; jego upartego ojca Baba; Rahima Khana, mądrego przyjaciela, którego rada odmienia życie Amira; żonę Amira Sorayę, której miłość pomaga mu w podjęciu decyzji o powrocie do Afganistanu.

Najważniejszą rolę w filmie, rolę Amira powierzono Khalidowi Abdalla, który zwrócił na siebie uwagę debiutem w Locie 93 – porywacz Ziad Jarrah. Przed rozpoczęciem zdjęć do "Chłopca z latawcem", Abdalla nie mówił ani słowa w języku Dari, w filmie jednak musiał mówić płynnie zarówno po angielsku jak i właśnie w tym języku. Spędził więc miesiąc w Kabulu intensywnie ucząc się Dari. Aktor nie spędzał jednak czasu tylko na nauce języka, ale codziennie chodził po mieście przesiąkając jego kulturą i nawet otrzymał lekcje afgańskiego puszczania latawców.

Psyche Amira kształtowało się po części w cieniu jego dumnego, obdarzonego silną osobowością ojca Baba, który wyjeżdża z Afganistanu z synem, kiedy ich światu zagraża sowiecka inwazja. Do tej roli filmowcy wybrali irańskiego aktora Homayouna Ershadi.

Przyjaciela Baba, Rahima Kahna, zagrał Shaun Toub, jedna z gwiazd nagrodzonego Oscarem filmu Miasto gniewu.

Do obsady dołączyła także Atossa Leoni, aktorka pochodzenia afgańsko/irańskiego, która wcieliła się w postać żony Amira o imieniu Soraya.

Rolę Farida, który przeprowadza Amira przez Afganistan znajdujący się pod rządami Talibów, zagrał uznany aktor pochodzenia marokańskiego Said Taghmaoui.

Od słów do obrazów: adaptacja "Chłopca z latawcem"

Teraz, kiedy "Chłopiec z latawcem" podbił serca tak wielu czytelników, producenci stanęli przed zadaniem zaangażowania scenarzysty, który byłby w stanie przekształcić świat Khaleda Hosseini w epicki film zachowując przy tym unikalny ton książki. Scenarzystą, który mógł podjąć się takiego zadania okazał się David Benioff (także pisarz).

Jednym z największych wyzwań dla Benioffa było zamknięcie trwających przez 30 lat wydarzeń z życia bohatera powieści Amira w strukturze dwugodzinnego filmu. "Trudno jest prowadzić skoki czasowe w filmie" wyjaśnia Benioff. "Powieść przedstawia Amira w różnym wieku, zdecydowałem jednak, że najlepiej będzie, jeśli zagra go tylko dwóch aktorów. Na szczęście historia opowiedziana przez Khaleda jest tak silna emocjonalnie, że wierzę, iż utrzyma swoją moc także będąc ograniczona formatem scenariusza."

Podczas poszukiwań reżysera, wybór producentów szybko padł na Marca Forstera. Głównie dlatego, że do każdego zrealizowanego przez siebie filmu – bez względu na jego gatunek – wnosił sporo liryzmu i humanizmu (m.in. Czekając na wyrok, Marzyciel). A co więcej pracował wcześniej z Davidem Benioffem podczas realizacji thrillera psychologicznego Zostań.

Na Forsterze, historia dziecięcej przyjaźni Amira i Hassana oraz dramatyczny zwrot wydarzeń w ich życiu wywarła nieodparte wrażenie. "Po prostu zakochałem się w tej opowieści", mówi reżyser. "Przeczytanie tej książki było tak pięknym i pełnym emocji doświadczeniem, że od początku wiedziałem, że chcę być zaangażowany w powstawanie filmu".

Forster szybko zrozumiał, że realizując film musi szczegółowo przyjrzeć się złożonej kulturze Afganistanu. Podczas przygotowań dzielił swoje wizje z autorem powieści Khaledem Hosseini.

Świeżutki rękopis, bestseller i ekran: kulisy powstawania "Chłopca z latawcem"

Kiedy w 2003 roku ukazała się debiutancka powieść Khaleda Hosseini "Chłopiec z latawcem", szybko dostała się na szczyty list bestsellerów i pozostaje tam do dzisiaj. Chociaż wydawać by się mogło, że przesiąknięta kulturą rozdartego wojną Afganistanu powieść z trudem odniesie sukces, uniwersalne tematy takie, jak więzi rodzinne, przyjaźń z dzieciństwa, odwaga przebaczenia i zbawienie, które można odnaleźć tylko w miłości głęboko poruszyły serca czytelników na całym świecie.

Napisana przez urodzonego w Afganistanie lekarza powieść – który, tak jak główny bohater wyjechał z Afganistanu do Stanów Zjednoczonych jako chłopiec i wrócił tam po kilkudziesięciu latach – sprzedała się w ponad 8 milionach egzemplarzy w 34 krajach.

"Nieustannie zadziwia mnie to, jak ludzie reagują na moją książkę" mówi Khaled Hosseini. "Wydaje mi się, że jest to związane z bardzo intensywnymi emocjami, o których piszę. Wina, przyjaźń, przebaczenie, strata, pragnienie odpokutowania za winy – to nie tylko afgańskie tematy, ale bardzo ludzkie doświadczenia niezależne od religijnego czy etnicznego pochodzenia".

I to właśnie te tematy, długo przed tym, jak powieść stała się światowym przebojem, zwróciły uwagę producentów Williama Horberga i Rebeki Yeldham, pracujących uprzednio dla DreamWorks SKG. Szybko zdali oni sobie sprawę, że właśnie natknęli się na coś zupełnie niezwykłego.

Horberg i Yeldham przedstawili powieść Walterowi Parkesowi i Laurie MacDonald, którzy właśnie rozpoczynali pracę niezależnych producentów i połączyli siły, aby zabezpieczyć prawa do mającej ukazać się lada dzień powieści i rozpocząć prace nad scenariuszem.

W międzyczasie powieść trafiła do księgarń i stała się kulturalnym fenomenem. Krytycy byli równie zachwyceni jak czytelnicy.

Z Afganistanu do Ujguru: kręcenie Kabulu w Chińskiej Republice Ludowej

Już na wczesnym etapie prac nad filmem "Chłopiec z latawcem" powstało pytanie o miejsce realizacji zdjęć. Historia wymagała stworzenia światów, które już nie istnieją – pulsującego życiem Kabulu z lat 1970-tych, oraz Kabulu z roku 2000 – czasu, w którym poddane represjom miasto było tylko mrocznym wspomnieniem dawnej świetności.

Krajobrazy i architekturę istniejącego od 3000 lat Kabulu filmowcy odnaleźli w znajdującym się w Chinach Kaszgarze.

Stare Miasto w Kaszgarze było główną lokalizacją dla większości scen jakie rozgrywały się w Kabulu w latach 1970-tych i w roku 2000. Natomiast uliczki odchodzące od Meczetu Id Kah pełniły rolę ulic w pakistańskim Peshawarze. Zbudowany w 1442 roku meczet jest jednym z największych w Chinach i jest w stanie pomieścić 10 tys. wiernych.

Niebezpieczne sceny ucieczki Baba z młodym Amirem do Pakistanu, a także te, kiedy po wielu latach Amir wraca, aby uratować Sohraba zostały nakręcone wzdłuż słynnej drogi Karakoram, najwyżej położonej brukowanej drogi na świecie biegnącej przez zapierające dech przełęcze górskie.

Po blisko trzech miesiącach zdjęć w Chinach, ekipa przeniosła się do San Francisco, gdzie w parku Cesar Chavez Marina Park. zrealizowano sceny puszczania latawców.

Z Londynu do Kabulu: kompletowanie obsady z debiutujących dziecięcych aktorów

Reżyserowi bardzo zależało na tym, aby bohaterów powieści zagrali aktorzy z jak największym realizmem. Było to tym bardziej ważne w przypadku Amira i Hassana – dwóch chłopców, jednego z klasy uprzywilejowanej, drugiego wywodzącego się z niższych sfer, których przyjaźń zostaje nagle przerwana. Forster wiedział, że potrzebuje dwóch niezwykłych młodych aktorów, którzy wciągną widzów w swój niewinny świat latawców i bajek.

Przez ponad miesiąc, zajmująca się castingami Kate Dowd przyglądała się dzieciom w szkołach, sierocińcach, a nawet na podwórkach Kabulu, szukając idealnych odtwórców ról Amira, Hassana, a także syna Hassana, Sohraba. Nie przeprowadzając raczej formalnych przesłuchań, Forster zasugerował dzieciom wybranym przez Kate Dowd, aby po prostu pobawiły się latawcami. Chciał zobaczyć je zrelaksowane, bawiące się. Właśnie wtedy podjął ostateczne decyzje. Zekeria Ebrahimi, którego Dowd odkryła w miejscowej szkole French Lycée, miał zagrać Amira, Ahmad Khan Mahmoodzada i Ali Danesh Bakhtyari – obaj znalezieni przez Afgańską Organizację Wsparcia – mieli zagrać Hassana i Sohraba.

Autor powieści był pod olbrzymim wrażeniem dokonanych wyborów obsadowych. Tak o tym mówi: "Ahmad Khan, który gra Hassana, jest jak dorosły człowiek w ciele chłopca i ma niezwykłą twarz. Kiedy się uśmiecha, cały topniejesz, a patrząc na niego można uwierzyć, że jest to ktoś bardzo czysty, dobry i silny."

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…