Moim zdaniem badziewie. Niezbyt ciekawa historyjka, którą i tak zaprezentowano nieco chaotycznie. Mam wrażenie, jakby na siłę przesycano ten film efektami specjalnymi (coś w stylu: "Taka scena miałaby więcej sensu, ale damy taką, bo tu się więcej czary-mary upcha"). Postaci też nudne i nijakie, na czele z głównym bohaterem, który chyba ma autyzm. O dziwo jedynym plusem był dla mnie polski dubbing, który w żadnym stopniu nie przeszkadza.

Wizualnie bardzo ładny, ale strasznie nudny i nijaki. Tylko szkoda, że tak naprawdę było bardzo mało magii.

Nic wielkiego, ale sympatyczny film – taki do obejrzenia na nudny wieczór. Ładne efekty, fajne stworki, miejscami potrafił rozbawić. Najlepszy jest Pan Kowalski – zdecydowanie najjaśniejszy punkt całości :-)

Początek filmu jest całkiem dobry, ale później jest już dużo gorzej :(

MOMENTAMI TEN FILM JEST NIERÓWNY.POTRAFI PRZYKUĆ UWAGĘ,ALE ZA CHWILĘ NUDZI I BRAK NAJWYRAŹNIEJ MAGII.WIZUALNIE WYGLĄDA DOBRZE,ALE BOHATEROWIE SŁABO NAS CZARUJĄ NA EKRANIE.