Dobiegająca 40-ki, lecz wciąż atrakcyjna Laurie (Jamie Lee Curtis) żyje pod przybranym nazwiskiem Keri Tate, dręczona nadal koszmarnymi wspomnieniami z przeszłości. Bliska depresji, próbuje utopić je w alkoholu, ale to nie skutkuje. Jest tylko jeden sposób, by się z nich otrząsnąć: ostateczna konfrontacja z Myersem (Chris Durand), który znów zjawia się na horyzoncie, groźniejszy i bardziej przebiegły niż kiedykolwiek. Laurie, pracująca obecnie jako dyrektorka miejscowego liceum, nie jest jedynym celem bandyty. Myers poluje także na jej 17-letniego syna Johna (Josh Hartnett), jego dziewczynę Molly Cartwright (Michelle Williams), ich przyjaciół ze szkolnej ławy - Sarah (Jodi Lyn O'Keefe) i Charlie'go (Adam Hann-Byrd) oraz na Ronnie'go (LL Cool J) - wartownika czuwającego nad bezpieczeństwem uczniów. Zbliża się Halloween '98. Laurie przeczuwa, że Myers uderzy po raz kolejny...
Pozostałe zwiastuny
Komentarze do filmu 7
Elizabeth_Linton 6

Celowo pomijam w tym roku części IV, V i VI i po obejrzeniu II przechodzę od razu do VII. Obecność Jamie Lee Curtis zdecydowanie podnosi poziom filmu, chociaż brak już klimatu dwóch pierwszych części.

dareczek50 6

Powróciło trochę grozy i napięcia ale nie wiem czy za sprawą troszkę lepszego pomysłu czy za sprawą Jamie Lee Curtis.

Adrenochrom

Lipa, uważam, że ta seria jest już martwa, zarówno w tej części jak i następnej brakuje tego świetnego klimatu każdego poprzedniego filmu. Wynika to pewnie z faktu, że poprzednie części ,oprócz jednej powstały w latach osiemdziesiątych.

ana481516 8

20 lat p.ostateczne starcie.Scena spotkania braciszka z siostrzyczką w drzwiach miażdży! Jednak zdecydowanie bardziej miażdży końcowe starcie! JESTĘ UCHACHANA^^

Ronaldinho 7

"Powrót Michaela Myersa II" – Trzy lata po słabszej szóstce przyszedł czas na kolejną część. Twórcy postanowili porzucić wątki z części 4-6 i stworzyć coś nowego. Myślę, że jak najbardziej im sie to udało. Za reżyserię wziął się Steve Miner, stworzył on wcześniej bardzo dobre dwie części "Piątku trzynastego" (drugą i trzecią), a także świetny "Dom". Tutaj także pokazał, że ma smykałkę do horrorów. Czuć trochę było Jasona, motyw z tym, że najpierw ofiara znajduje trupa, krzyczy i dopiero później zostaje zabijana lub mocno okaleczona, to akurat wyszło na plus. Kolejnym atutem jest Jamie Lee Curtis, wypadła dość dobrze, wczuła się w '20 lat później'. Solidny horror, dużo suspensu, trochę krwi, dobra muzyka i co najważniejsze nie nudzi, tak jak poprzednie części trwa krótko – trochę ponad 80 minut.

Timothy Ronaldinho

no cóż, o wszystkie zaletach filmu wypowiedziałeś się, ale nie powiedziałeś że Michael ma w końcu normalną maskę;) wypowiem się o wadach filmu, jak chodźby raper LL Cool J, uważam że jego obecnośc na planie kompletnie zepsuła atmosferę filmu; walka Laurie z Michaelem (była przez nią ustawiona, wolałbym żeby pojawiła się niespodziewanie, jak w jedynce); wracając do postaci granej przez LL J – został on postrzelony, a mimo wszystko wstaje i ratuje Myersa, by Lauie nie przebiła mu serca. ogólnie to bardzo mi się ta część podobała, 8/10

Asmodeusz Ronaldinho 6

wiadomo pewne postacie są nieśmieretelne, co do filmu to jest dobry przyznaje znacznie lepszy niz poprezdzające dwie, miło się to ogląda i wprowadzenie Laurie było dobrym posunięciem

Więcej informacji

Proszę czekać…