Krampus, tytułowy Duch Świąt, zstępuje na Ziemię, po tym jak Max traci wiarę w Święta.
Lubię kino, koty i Bjork. Moje recenzje ukazywały się na filmwebie, grupa w której adminuję https://www.facebook.com/groups/796468253741955/?fref=ts , moje blogi filmowe zapraszam : https://www.facebook.com/kinoholik , http://zwariowaniecfilmowy.blog.pl/ WYWIAD -> https://fdb.pl/wiadomosci/29834-wywiad-daniel-chong-o-pracy-i-miedzy-nami-misiami ARTYKUŁY -> https://fdb.pl/wiadomosci/29332-wrazliwi-pokutuja-najbardziej https://fdb.pl/wiadomosci/29586-inni-od-innych. Festiwal https://fdb.pl/wiadomosci/31418-transatlantyk-edward-norton-spotkanie-z-widzami Jestem linkowana na mediakrytk i filmkrytyk https://filmkrytyk.pl/krytycy/7-emilka-szara http://mediakrytyk.pl/krytyk/727/emilia-szara

Krampus zły duch Świąt przybywa na Ziemię aby ukarać niegrzecznego chłopca i jego rodzinę. 7

"Ho, ho, ho. Let's kill'em all!"

Krampus. Duch Świąt (2015/I) - Toni Collette, Emjay Anthony, Allison Tolman, David Koechner, Conchata Ferrell

Krampus. Duch świąt to pewnego rodzaju ukłon w stronę kina lat 90., groteska miesza się tu z czarnym humorem niczym jak u Tima Burtona. Macie już trochę dość tych komedii świątecznych z Kevinem samym w domu na czele? "Krampus" to nietuzinkowa odskocznia, którą warto obejrzeć w świąteczny wieczór. Odrobina dreszczyku połączona z dużą dawką humoru – na to musicie się nastawić wybierając tę pozycję filmową.

Głównym bohaterem obrazu jest mały Max (Emjay Anthony), który dochodzi do smutnego wniosku, że jego marzenia się nie spełniły, jego rodzina wiecznie się kłóci i przestaje tym samym wierzyć w magię świat. Na domiar złego babcia Maxa cały czas zachowuje się dość dziwnie i przestrzega naszego malca na każdym kroku aby grzecznie się zachowywał. Za parę godzin jej wnuczek przekona się, że troska babci to nie tylko zwykłe bajdurzenie, ale ciąg dalszy straszliwej historii sprzed lat. Śnieżyca przybiera na sile, na Święta przyjeżdżają kolejni goście, kłótnie nie ustają do momentu aż do domu nie powraca siostra Maxa, która wybrała się złożyć życzenia rodzinie swojemu chłopakowi. Zaczynamy być świadkami jak otaczająca rzeczywistość: z sielanki zamienia się w śnieżno - krwisty horror. Na Ziemię przybywa Krampus, zły duch, mający zamiar ukarać tych, którzy nie doceniają świątecznego czasu. Od tego momentu zaczyna się cała gama przerażających i także zabawnych zdarzeń, w których rodzina musi stoczyć bitwę z ożywionymi krwiożerczymi ciasteczkami znającymi kung-fu i innymi bestiami wyrwanymi żywcem jak z najbardziej koszmarnego snu. Tymczasem w zamieci giną kolejni członkowie tejże familii, którzy wyszli szukać Beth. Można się nieźle pośmiać z ironicznych i sarkastycznych tekstów ciotki Dorothy (w tej roli przezabawna Conchata Ferrell) by za chwilę przeżyć dawkę grozy, gdy są zbliżenia na mroczną, rogatą postać Krampusa i innych towarzyszących mu złych skrzatów. Do walki z nim staje mały Max razem ze swoją babcią. Obydwoje są przekonani, że jeszcze da się odwrócić bieg zdarzeń i wypowiedziane niegdyś słowa. Jak się okaże jest już za późno, a kara jest dla nich dość surowa, choć niecodzienna i bardzo zaskakująca.

Krampus. Duch Świąt (2015/I) - David Koechner, Toni Collette, Emjay Anthony, Allison Tolman

Scenariusz filmu nie powala, choć zdarzają się kwestie naprawdę błyskotliwe, przy których można też parskać ze śmiechu. Aktorstwo w filmie jest na przyzwoitym poziomie, choć nikt z rodziny nie wyróżniał się tu aż nadto kunsztem aktorskim. Po prostu można się nieźle pośmiać z gburowatej i żartującej ciotki Dorothy jak również ze zgrywającego macho- wujka Howarda ( David Koechner). Niemniej film pozytywnie zaskakuje warstwą wizualną, szczególnie w momentach wytwarzania ponurej aury, gdy na ekranie ma pojawić się tytułowy Duch Świąt. Klimat podobny jak właśnie w filmach typu Gremliny i innych klasyków gatunku kina lat 90-tych. Dostajemy tu dobrą rozrywkę, z elementami horroru, ponieważ czystym horrorem tego dzieła nazwać nie można, bliżej mu do czarnej komedii. Krampus spełnia większość wymogów kina familijnego: bawi, wzrusza, ale także straszy i jest przestrogą zarówno dla tych starszych jak i młodszych. Dlatego jeśli chcecie obejrzeć coś innego, oryginalnego na ten specjalny czas to doradzam wybrać ten film.

1 z 1 osoba uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 7
Zigor 6

Całkiem śmieszny jest, starcia z zabawkami czy piernikowymi ludzikami niezłe :D Końcówka trochę dziwna.

LakiLou 7

Takie połączenie komedii z horrorem. W sumie muszę przyznać, że wyszło ono naprawdę fajnie. Sam koncept z tym całym Krampusem również taki jest. Naprawdę ciekawie to wymyślili. Przy okazji muszę nadmienić, iż film ten miał klimat horrorów z lat 80, co dla mnie jest plusem.

Khaosth 7

Sezon świąteczny uznaję za otwarty! // Zacny pomysł, zacnie wykonane kukły, przyjemny klimat, ale miejscami zanadto buduje grozę kosztem lekkiej atmosfery.

jacks 6

Mocno przegadane kino grozy. Jak już dochodzi do akcji to jest całkiem nieźle. Finał mnie zaskoczył więc punkcik w górę. Daję 6.

lifemovie jacks 7

A ja jeszcze jeden za nietypowość. To nie jest kolejna zwyczajna komedia o mikołaju. :)

Makeba lifemovie 7

@lifemovie a ja się nieźle pośmiałam i momentami pobałam na tym filmie

Astarea 7

Retro klimat komedio – horroru, w stylu Laleczki Chucky czy Gremlinów. Dobra rozrywka z ciekawym zakończeniem. Polecam :)

Więcej informacji

Proszę czekać…