Wizja świata po apokalipsie, jaka mogłaby nawiedzić grupę punków zamkniętych w odludnym squacie i otumanionych trefnym kwasem. Pod psychodelicznie kolorowym niebem rozpościera się bezkresna pustynia, którą zamieszkują cwani handlarze, niemi Szkoci, seksowne analfabetki, ludzie-kondomy i ociekający śluzem mutanci. W całym tym bałaganie najsilniejszymi jednostkami okazują się - o dziwo - intelektualiści. Do wyścigu po technologiczne artefakty zniszczonej cywilizacji ruszają arogancki mądrala Slangman i złowrogi Doktor Obvious. Film może ubogi w pierwiastek "cyber", ale za to absolutnie punkowy z ducha. Zrealizowany za równowartość przysłowiowej skrzynki piwa, z kostiumami i charakteryzacją skleconymi z podręcznych materiałów. Agresywny i szybki, dodatkowo poganiany przez zardzewiałe riffy gitarowe.