Dewizowy koń czystej krwi ma być przewieziony do odległej miejscowości. Locha – kierowca ciężarówki- bardzo lubi szybką jazdę, więc nie bardzo ma ochotę na tę podróż, tym bardziej, że przykazano mu nie przekraczać prędkości 30 kilometrów na godzinę. Podyktowane jest to bezpieczeństwem „drogocennego pasażera”. Kierowcę ma konwojować pracownik naukowy Grachow. Obydwaj mężczyźni zapominają zabrać na drogę paszę dla Faworyta. Naukowiec martwi się o zwierzę, gdy kierowca jedzie zbyt szybko…