Chłopiec z deformacją twarzy (Jacob Tremblay), wspierany przez swoją rodzinę, po raz pierwszy idzie do szkoły.
Piszę, bo wszystko inne mniej lubię. Piszę w przerwach od fantazjowania o upiciu się z Billem Murrayem... albo odwrotnie.

To łatwo skonstruowana, ale i piękna historia pokazująca siłę wyobraźni i problem stygmatyzacji. O jednym takim chłopcu co zrobił więcej, niż ukradł księżyc. 7

O pojęciu normalności i nierównościach w rozumieniu tego słowa w społeczeństwie, kino będzie rozprawiać zawsze. Wyróżnianie się nieczęsto konotowane zostaje z wyjątkowością, a na pewno zbyt rzadko w świecie. W krzepiący, ale ratujący się przed ckliwą historią, dzięki szczerości i niewymuszonemu urokowi, opowiada o inności Cudowny Chłopak. Robi to… po prostu cudownie. Nie nabiera nas na nic.

Cudowny chłopak (2017/I) - Owen Wilson (I), Julia Roberts (I), Jacob Tremblay (I), Izabela Vidovic, Danielle Rose Russell

To co dla nas może wydać się zwyczajnego, dla Auggiego, będzie podróżą na księżyc. Wybraniem się na nieznaną planetę jest pójście do gimnazjum. Z powodu swojej choroby, przez którą bohater ma zdeformowaną twarz, uczył się w domu, co nie doprowadziło go do braków naukowych. Wręcz przeciwnie – z fizyki jest gigantem, kocha i wie wszystko o kosmosie, bo sam czuje się na Ziemi, przez ludzi, jak przybysz z innej planety. Nosi hełm NASA z pasji, ale też by unikać spojrzeń innych. Rodzice podejmują decyzję, że to już czas na konfrontacje ze środowiskiem. Możemy się domyślać, jak będzie wyglądać początek drogi naszego bohatera.

I właśnie tu reżyserzy zwinnie nawiązują do pierwszego dnia w szkole, które jest ustrojstwem dla wielu, tylko Auggie przez swoją twarz, ma dodatkowo pod górkę. I nie dlatego, że tylko dzieci są takie powierzchowne i okrutne w pewnym wieku. Tutaj doskonale jest przyznana czerwona kartka, w dziedzinie płytkiego spojrzenia i stygmatyzacji, wszystkim. Dlatego Auggie wyobraża sobie inny świat, idąc przez przeklęty dziedziniec, na którym wszystkie oczy są zwrócone w jego stronę. Dzięki temu mamy chociaż chwilę przyjemności uczestniczenia w jego bogatej wyobraźni.

Cudowny chłopak (2017/I) - Izabela Vidovic, Owen Wilson (I), Julia Roberts (I)

Cudowny Chłopak toczy się dosyć linearnie i w znanej nam konstrukcji fabularnej, ale ma w sobie nieprosty urok, szczerość i inteligencję w dialogu oraz akcji, która odróżnia go od innych produkcji z rusztu kołczingowej natury „zaakceptuj siebie”. Nie ukrywa jakim filmem będzie. Jest to w przewadze procentowej feel good movie, bo to świat, gdzie jednak rany goją się szybciej, niż naprawdę i jest ich mniej. Jednak najważniejsze, że Cudowny chłopak udowadnia siłę wyobraźni jako najlepszego oręża w walce z nieprzyjacielem – jest lepsza od świetlnego mieczu, który oczywiście posiada nasz, zakochany w Star Warsach, bohater.

My też się zakochamy, przede wszystkim w Auggiem, ale też w świecie wykreowanym przez twórców. Nie jest on z kosmosu, ta rodzinka stworzyła własną planetę na naszych oczach. Nie jest to kino intensywnego doświadczenia, ale za to niebanalnie przyjemnego. O jednym takim co zrobił więcej, niż kradzież księżyca.

1 z 1 osoba uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 6
sam001

Byłem dzisiaj w kinie. Polecam. Super film, bardzo pouczający.

Barbarka88Rz 7

Bardzo miły, dobry, sprawnie poprowadzony film. Warto go obejrzeć, nie tylko w gronie familijnym. Ciekawy, pouczający i wzruszający.

Chemas 6

Zgrabny film, ale szału nie ma. Momentami chwyta lekko za gardło, wywołuje współczucie, nic jednak za dużo więcej nie ma. Sztampowe jak nie wiem co. Na wielki plus rola Jacoba Tremblay, w porównaniu z nim dorośli aktorzy, a przecież gwiazdy, blado.

PoppinTom 6

Ten model amerykańskiej rodziny jak w propagandowych shotach dla wojska za czasów zimnej wojny. Dobra rola chłopca i?… tyle.

lukas77 5

Dzień dobry, czy już bardziej sztampowo, łopatologicznie i do bólu przewidywalnie się nie da? Wyobraźcie sobie że nie da się, tu jest to wszystko.

Więcej informacji

Proszę czekać…