Ballada o Busterze Scruggsie to film genialnych braci Coen składający się z sześciu westernowych opowieści, z których każda stanowi oddzielną historię rozgrywającą się na amerykańskim Dzikim Zachodzie.
Ciekawy, ale sprawia wrażenie niespójnego. Każda z historii jest interesująca i czuję, że niektóre bardziej bym docenił, gdybym je oglądał osobno (chodzi mi głównie o dwie ostatnie, które nie są tak intensywne jak poprzednie). Oczywiście rozumiem, że widz miał przeskakiwać z jednej emocji na drugą, ale efekt jest tylko "ok". Zachwyca za to strona wizualna, bo produkcja niesamowicie cieszy oko plenerami i kompozycją.
Świeży. Kompletnie nie-współczesny typ opowiadania historii; pierwszy raz od dawna film zaskoczył mnie nie zwrotami akcji właśnie, a brutalnością rzeczywistości
1 nowela-8 2 nowela-7 3 nowela-7,5 4 nowela-7,5 5 nowela-6,5 6 nowela-6,5 Pierwszą historie zobaczyłbym w pełnym metrażu.Aktorzy dobrze się spisali wszyscy.
Ciekawy, ale sprawia wrażenie niespójnego. Każda z historii jest interesująca i czuję, że niektóre bardziej bym docenił, gdybym je oglądał osobno (chodzi mi głównie o dwie ostatnie, które nie są tak intensywne jak poprzednie). Oczywiście rozumiem, że widz miał przeskakiwać z jednej emocji na drugą, ale efekt jest tylko "ok". Zachwyca za to strona wizualna, bo produkcja niesamowicie cieszy oko plenerami i kompozycją.