Reynolds Woodcock (Daniel Day-Lewis), słynny projektant sukni i krawiec, prowadzi uporządkowane życie w Londynie. Pewnego dnia poznaje Almę (Vicky Krieps), która staje się jego muzą i kochanką.
Ale świr, podoba mi się ten pomysł i jego "relacje" z kobietami, najgorszy trójkąt jaki kobieta może sobie wymarzyć.Bardzo subtelny i prawdziwy, czasem zabawny.
Cóż by rzec, przysłowie "przez żołądek do serca" widać zawsze się sprawdza ;) Piękne kostiumy i gra głównych aktorów. Niech DDL zgarnie kolejnego Oscara.
O trudnych relacjach i pracy,która stanowi sedno życia;miłości niestrudzenie walczącej i burzącej uporządkowane życie.Uważajcie na dania z grzybami!Kostiumy.
film przeciętny z domieszką nudy….