Jest niemalże regułą, że film powstaje na podstawie książki. Tym razem został nakręcony film o książce, o powstałym na zamówienie średniowiecznego księcia Humu Miroslava „Ewangeliarzu”. Ten niespotykanej urody, napisany cyrylicą rękopis jest najstarszym ocalałym serbskim manuskryptem, relikwią, której zazdrośnie strzegły trzy serbskie dynastie królewskie: Nemanjiciów, Obrenoviciów i Karadjordjeviciów. Film opisuje pogmatwane losy rękopisu, od jego stworzenia w XII w. w dzisiejszym Bijelo Polju, aż po czasy współczesne, kiedy dzieło to znajduje się pod specjalną strażą, w oddzielnej, klimatyzowanej komorze w piwnicach Muzeum Narodowego w Belgradzie.