El Capitan jest monolityczną granitową formacją skalną znajdującą się w Parku Narodowym Yosemite w północnej części Doliny Yosemite. Jego prawie pionowa ściana wznosi się na 3.000 stóp (900 metrów) natomiast wierzchołek położony jest 7.573 stóp (2.308 metrów) nad poziomem morza. Nazwa "El Capitan" została nadana przez Mariposa Battalion po nieco stratnym tłumaczeniu na hiszpański nazwy tubylców, natywnego plemienia Miwoków, która brzmiała "To-tock-ah-noo-lah" i znaczy "Wódz".
Dnia 3-ciego czerwca 2017 roku mieszkający w kamper-vanie 2016 Dodge Ram ProMaster wspinacz-samouk Alex Honnold zdobył to wzniesienie techniką free solo co oznacza, że wchodzący pokonuje ścianę sam i bez jakichkolwiek zabezpieczeń! Wyczyn ten zajął mu 3 godziny i 56 minut, po dziś dzień nie został powtórzony.
Film opowiada o przygotowaniach do tej próby, jak i nieco o samej postaci ekscentrycznego sportowca-zapaleńca, który poświęcił całe życie i podporządkował je absolutnie tylko i wyłącznie swojej pasji – od 12-tu lat mieszka w aucie i podróżując nim po siwecie zdobywa kolejne szczyty.
Bardzo ciekawy program, sama postać entyzjasty wspinaczki również. Pod względem technicznym całkiem zwyczajny film jak setki innych podobnych o zazwyczaj różnej tematyce sportowo-podróżniczej, nie ma się czego czepiać, miło się ogląda.
Polecam!
P.S.
Z tym tytułem wiąże się przezabawna anegdotka (tak skromnie sądzę), do której postanowiłem się przyznać, a mianowicie słyszałem jakiś czas temu ten tytuł i poleciła mi go moja mama, sam nie chciałem go oglądać i już miałem jej wyperswadować, że nie interesuje mnie kolejny spin-off Gwiezdnych wojen, lecz nie pasował mi zbyt kanał, na którym miał on być nadawany (NatGeo), a zapytana o 'nieco więcej' mama dodała, że to niesamowity dokument o wspinaczu :]
Faktycznie: i niesamowity dokument i o wspinaczu ;D
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Możemy porównać podejście do takiego ekstremum przez Tommiego a Alexa, zaplecze umysłowe i rodzinne jest budowane zupełnie inaczej. To musi być kosmita z MiB.