W latach 90 mieszkańcy Nowego Jorku byli terroryzowani przez seryjnego morderce. Dopiero po dekadzie detektywi natrafili na przełom w śledztwie - dowód jaki do tej pory żaden z nich nie widział i nie był w stanie sobie wyobrazić - olbrzymią kolekcję setek kaset video. Zbiór ukazywał uprowadzenie, brutalne morderstwo oraz miejsce pogrzebania każdej z ofiar.