Keiichi Morisato jest urodzonym pechowcem. Gdy nasz student musi koniecznie jechać na uniwerek, strajkuje jego motor. Kiedy postanawia wyjść na miasto, to jego chaotyczni współlokatorzy właśnie go wyznaczają na dyżur sprzątania i odbierania telefonów. Przy takich niepowodzeniach potrzebna jest boska pomoc i pewnego dnia dzieje się coś nieprawdopodobnego. Telefon łączy się telefonicznie z Boską Linią Pomocy i piękna boginka Belldandy pojawia się w jego pokoju i wyjaśnia mu, że ma on jedno życzenie, które ona dla niego spełni...