Fani Breaking Bad nie mogli zostać bez niczego. Dlatego dla utęsknionych z ratunkiem przychodzi El Camino: Film „Breaking Bad”. 8
Fani Breaking Bad nie mogli zostać bez niczego. Dlatego dla utęsknionych z ratunkiem przychodzi El Camino: Film „Breaking Bad”. Jest kontynuacją popularnej serii i zaczyna się dokładnie tam, gdzie doszło do zakończenia serialu. W tym momencie wiele osób mogłoby zapytać - czy to chęć zrobienia pieniędzy na przedłużaniu historii i opóźnianiu napisu “The End”? Czy ten tasiemiec będzie mieć koniec? Warto przypomnieć nieco realia z zakończenia sławnego Breaking Bad. Walter White jest już po drugiej stronie. Narkotykowa wizja legła w gruzach. Główny bohater udaje się w podróż. Jesse potrzebuje odnaleźć sam siebie i znaleźć odpowiedzi na pytania, które męczą go po ostatnich wydarzeniach. Bardzo często do niego wracają i nie dają spokoju. Chce uporać się z nimi raz na zawsze. Cała podróż ma ciekawe przystanki. Główny bohater zmienia się. Zaczyna patrzeć na życie i jego elementy z różnych perspektyw, których do tej pory nie dostrzegał. Każdego w życiu spotka potrzeba metamorfozy, kiedy zbłądzi i poplątają mu się drogi.
Nie sposób nie zatrzymać się na postaci głównego bohatera. To bardzo ciekawe i złożone psychologiczne studium postaci. Filmy, seriale i książki bardzo często dotykają problemów zwanymi “demonami przeszłości”. Podobnie jest oczywiście w sytuacji Jesse’a. Przemiana jest wewnętrzną potrzebą, a nawet przymusem. To okropne uczucie ciążenia na jego duszy sprawia, że potrzebuje zacząć od nowego rozdziału. Poprzedni trwa już zdecydowanie za długo.
Obraz jest oceniany bardzo dobrze z wielu powodów. Dużo osób zadawało sobie pytanie, co stanie się z Jessem. Teraz już wszystko wiadomo - przecież nikt nie lubi pozostawać w tak dużej niewiedzy. Generalnie to bardzo ciekawy zabieg ze strony twórców. Breaking Bad zakończyło się w momencie, kiedy imperium narkotykowe upadło. Po tym pojawiło się wiele znaków zapytania dotyczących bohaterów.
W zasadzie twórcy mieli poważny powód do stworzenia El Camino: Film „Breaking Bad”. Postać Waltera White’a była bardzo rozbudowana pod względem charakteru. Bardzo ucierpiał na tym Jesse. Jego postać była bardzo w tyle, jeśli brać pod uwagę złożoność charakteru oraz przebojowość. Jednak El Camino: Film „Breaking Bad” wszystko nadrabia. Jasse zyskuje momentalnie na ciekawości wiernych widzów. Dodatkowo omówiona już wcześniej potrzeba metamorfozy trzyma jeszcze bardziej przy ekranie.
Główny motywem przewodnim w ścieżce dźwiękowej filmu są gitary. Hymnem filmu jest "Share the night together". To idealne odzwierciedlenie melodii, która chciałby mieć w sobie główny bohater. Muzyka pozwala się odstresować, rozluźnić i zrelaksować. Wszystko, czego tak bardzo pragnie Jesse. Pozostałe kompozycje w soundtracku są bardzo podobne do "Share the night together".
El Camino jest filmem , który należał się widzom. Twórcy w końcu zainteresowali się nieco bardziej postacią Jesse'a, którego obudowali w dużo lepsza charakterystykę niż dotychczas. Co więcej w interesujący sposób przedstawia się metamorfoza bohatera. Jeśli lubisz psychologiczne stadia postaci, wówczas koniecznie powinieneś zobaczyć właśnie El Camino: Film „Breaking Bad”. To idealna gratka dla fanów psychologicznego podejścia do bohaterów.
wiadomo że serial lepszy ale film dobry takie definitywne zakończenie 7/10