Film słaby niczym sik komara i dałoby się nawet obejrzeć jako odmóżdżacz pełen akcji, gdyby nie natłok idiotyzmów.
Film zaczyna się dosyć naiwnie, bo gadanina o tym kto jest, jakim jest zawodowcem jakim groźnym typem itp. itd. ogólnie trochę dziecinnie, ale okej i jedziemy dalej. Nasza bohaterka, jakaś tajemnicza i zabójczo skuteczna kurierka, jedzie i jedzie i wiezie jakąś tajemną paczkę… grupie oficerów specjalnych Interpolu, którzy za jej pomocą mają zweryfikować połączenie, czy też owego połączenia dokonać, a łączyć się będą z salą sądową, na której zaocznie ma zostać skazany, osądzony straszny zbrodniarz, jakiś ciemny typek, tu rewelacyjny jak zawsze Gary. Nasza ponętna Olga okazuje się jednak być ninja kurierem i coraz bardzie wpędza widza w absurdy i debilizmy, a te osiągają apogeum, gdy jej ciapowaty współbohater dostaje postrzał przez kamizelkę, która wcześniej ją uchroniła i… biegają sobie dalej. Okej, ale ona dostała z jakiegoś mniejszego kalibru zapewne, broni ręcznej — podpowie sobie widz — lecz wtedy postaciom zbiera się na szczerość i i pada stwierdzenia, że snajper strzelał z większego kalibru, a konkretnie z… półcalowki! Wyłączyłem ten badziew sekundę później!
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Bzdury ale co tam ! Fajna obsada i dobrze się ogląda ! ;)