Popieram recenzję. Szkoda pieniędzy na bilet do kina. Film nie ma scenariusza, opowieść meandruje bez sensu – raz w sferę psychologii, raz w sferę psychiatrii, a potem w sferę okultyzmu, odbijając się bezradnie jak kulka w automacie do gry : przypadkowo i całkiem od czapy. Nie warto.
Proszę czekać…