Nowy film Boyle'a dopiero za rok 0
Reżyser Danny Boyle (Slumdog. Milioner z ulicy) w jednym z wywiadów poinformował, iż zamierza ruszyć z pracą przy kolejnym filmie dopiero w przyszłym roku. Oznacza to, że w kinach miałby się on dopiero pojawić w 2011 bądź 2012 roku. Podobno reżyser chce odpocząć ze względu na krytykę swojej osoby za to, co działo z małymi gwiazdami filmu Slumdog.
W wywiadzie, jakim Boyle udzielił brytyjskiej gazecie zdementował informacje jakoby miał teraz się zajmować adaptacją książki Suketu Mehty pt. Maximum City: Bombay Lost and Found. Co prawda nie mówi nie dla tego projektu, ale nigdy nie prowadził żadnych rozmów z kimkolwiek o tym, że miałby ruszać z produkcją tego projektu.
Wszystko wskazuje na to, iż kolejnym projektem Boyle'a będzie prawdziwa historia amerykańskiego wspinacza i alpinisty Aarona Ralstona, który podczas wędrówki w górach Utah spadł z 10 metrowej skarpy. Jego ręka zaklinowała się w skale. Czekał na ratunek przez blisko 5 dni a kiedy pomoc nie przychodziła postanowił odciąć sobie rękę.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat Aarona Ralstona zapraszamy na YouTube, gdzie jest materiał o nim: TUTAJ.
Źrodło: www.firstshowing.net
Lubię filmy tego pana. Trzymają one poziom. Choć "Slumdog" chyba trochę za dużo nagród zdobył. Trzeba przyznać, że Danny Boyle zręcznie posługuje się językiem kina i potrafi swoimi filmami przyciągnąć uwagę widza.