Zemeckis chce nowej Oscarowej kategorii 0
Reżyser Robert Zemeckis (Opowieść wigilijna) w jednym z ostatnich udzielonych przez siebie wywiadów wypowiedział się, iż od jakiegoś czasu postuluje, aby Amerykańska Akademia Filmowa rozważyła możliwość wprowadzenia nowej Oscarowej kategorii dla produkcji, które zostały nakręcone w technice Motion capture. Reżyser uważa, iż tak byłoby o wiele sprawiedliwiej.
W swojej wypowiedzi Zemeckis zauważa, iż w ostatnich latach coraz więcej produkcji jest wykonywanych przy użyciu tej technologii. Co więcej w kolejnych latach również można spodziewać się zwiększania liczby filmów tego typu. Wystarczy wspomnieć o Tintinie, czy grudniowej premierze filmu Avatar.
Reżyser chciałby, aby Akademia nie powtórzyła błędu z przed lat, kiedy to przez blisko 62 lata Walt Disney czekał, aż zostanie stworzona osobna Oscarowa kategoria dla pełnometrażowych filmów animowanych.
Motion capture to technika stosowana w filmach i grach komputerowych, polegająca na "przechwytywaniu" trójwymiarowych ruchów aktorów i zapisywaniu przez komputer. Dzięki niej zarejestrowane postacie poruszają się bardzo naturalnie i realistycznie, a przechwycone dane są gotowe do dalszej obróbki. Technologia ta nie zastępuje w pełni pracy animatora, wnosi jednak znaczące wsparcie do procesu animacji. Aby stworzyć animacje za pomocą tej techniki potrzebne są kamery oraz markery (czujniki). Aktor zakłada na siebie czarną kamizelkę, po czym mocuje się markery. Jeśli kamery są już rozstawione można przystąpić do pracy. Kiedy człowiek się poruszy jego ruchy przekierowywane są do komputera i podlegają dalszej obróbce (między innymi czyszczeniu animacji).
Źrodło: www.comingsoon.net
Dokładnie. Na pewno kiedyś ta kategoria powstanie, jednak jeszcze za wcześnie na to. Jakby tak dzielić filmy, to powstałoby tysiące kategorii. Kategorie będą dochodzić, czym więcej filmów będzie w ten sposób powstawać. Jednak przyjdzie na to długo poczekać, gdyż nawet jeszcze filmom 3D nie przydzielili odrębnej kategorii.