Redaktor na FDB.pl oraz innych portalach filmowych. Pisze, czyta, ogląda i śpi. Przyłapany, gdy w urzędzie w rubryczce "imię ojca" próbował wpisać Petera Greenawaya.

Samuel L. Jackson rozpoczyna dubbingowanie Iniemamocnych 2 0

Jednym z największych atutów kooperacji Disney/Pixar jest brak skłonności do nadmiernych sequeli. Czasem jednak ich filmy są aż tak popularne i zabawne, że nie da obejść się bez kontynuacji. Latem bieżącego roku na ekrany kin trafiła Gdzie jest Dory?, bazująca na kultowej animacji Gdzie jest Nemo?, a serią cieszącą się największą ilością odsłon jest Toy Story – w procesie produkcji znajduje się już czwarta część historii o żywych zabawkach. Niewątpliwie jednym z najbardziej oczekiwanych filmów ze stajni Disneya i Pixara są Iniemamocni 2.

Iniemamocni ustanawiali przez 9 lat rekord najbardziej dochodowego otwarcia w historii Disneya, dopóki nie przebił ich Thor: Mroczny świat. Nic zatem dziwnego, że jeden z najlepszych filmów o superbohaterach z ery przed Marvelem otrzymał swój sequel. Reżyser i scenarzysta obu produkcji, Brad Bird, uspakaja, że do nadciągającej animacji powróci znaczna część oryginalnej obsady. Dziś jedno jest pewne – Mrożon znów przemówi głosem Samuela L. Jacksona.

Aktor opublikował dziś na Instagramie swoje zdjęcie, na którym znajduje się w studiu nagrań. W opisie dodał, że jest to pierwsza sesja związana z postacią arktycznego superbohatera. Dotychczas wiadome było jedynie, że na plan powróciła Holly Hunter (Helen/Elastyna). Swojego głosu nie udzieli Spencer Fox, dubbingujący Maxa – aktor miał wtedy 11 lat, akcja Iniemamocnych 2 rozgrywa się bezpośrednio po zdarzeniach z części pierwszej, a od premiery „jedynki” minęło już 12 lat.

Rewelacyjnie jest dowiedzieć się, że Samuel L. Jackson wraca do roli wyluzowanego towarzyszy tytułowej rodziny superbohaterów. Już w części pierwszej jego postać posiadała wiele kultowych tekstów, w tym: Kochanie! Widziałaś gdzieś mój superstrój? Czas pokaże, jakimi cytatami uraczy nas w sequelu.

Źrodło: screenrant.com

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 0

Skomentuj jako pierwszy.

Proszę czekać…