Blizna Kylo Rena w Ostatnim Jedi nie zgadza się z tą z siódmej części! 0
Długo oczekiwany zwiastun 8. części Gwiezdnych Wojen nareszcie zadebiutował w sieci i na dużym ekranie, zdradzając elementy fabuły Ostatniego Jedi. Wielu fanów franczyzy zauważyło, że blizna Kylo Rena znajduje się w innym miejscu niż w poprzedniej części. Scenarzysta filmu, Rian Johnson, spieszy z wyjaśnieniami.
To była moja decyzja, aby uregulować tę bliznę – muszę się usprawiedliwić. Jak dla mnie wyglądała zwyczajnie głupio, biegnąc w poprzek mostka nosa.
Kylo Ren nabył szramę w trakcie epickiego finału Przebudzenia Mocy. Antybohater przecenił swoje umiejętności względem młodej Rey, ostatecznie przegrywając pojedynek. Wyszedł z niego z oszpeconą twarzą. Teraz blizna Kylo Rena poprowadzona została idealnie przez prawe oko postaci. Wielu doszukuje się tutaj podobieństwa do Anakina Skywalkera – wiadomo przecież, że nowy złoczyńca ma obsesję na punkcie Dartha Vadera. Taka szrama upodobni go swojego idola. Równocześnie będzie to pewne nawiązanie do trylogii prequeli, którego na marne mogliśmy doszukiwać się w Przebudzeniu Mocy – wydaje się, jakby J.J. Abrams próbował odciąć się od niesławnych Epizodów I-III.
Chciał być jak Darth Vader, a teraz ma nawet taką samą bliznę jak Anakin.
Gwiezdne Wojny: Ostatni Jedi trafią do kin 14 grudnia bieżącego roku.
Źrodło: movieweb.com
"wydaje się, jakby J.J. Abrams próbował odciąć się od niesławnych Epizodów I-III."
No raczej jakby chciał kompletnie odciąć się od trylogii I-III, usunąłby ze scenariusza tekst o armii klonów.