Adam Wingard opowie o Godzilli i King Kongu zupełnie na serio 0
Każdy dzień przybliża nas do starcia Godzilli z King Kongiem. Reżyser filmu, Adam Wingard, uspakaja fanów, podkreślając, że potraktuje tę produkcję śmiertelnie na poważnie.
Fancluby Godzilli i Konga są zupełnie inne. Oba poczują się podekscytowane, gdy ktoś podejdzie na serio do tej historii. Poczują fałsz z odległości kilometra – jeśli twój entuzjazm nie jest autentyczny, zjedzą cię żywcem. Szczególne znaczenie ma udowodnienie, że twoje intencje mają związek z materiałem źródłowym – zwłaszcza gdy chodzi o wielkie potwory. Musisz traktować je tak poważnie, jak innych ludzi.
Później reżyser wyznał, że pojedynek między Godzillą a Kongiem wyłoni jednego zwycięzcę!
Chcę, aby był jeden zwycięzca. Oryginalna produkcja była całkiem zabawna, ale nie podoba mi się fakt, że nie posiada ostatecznego werdyktu. Ludzie po dziś dzień spekulują, kto zwyciężył w tym pojedynku. Z mojej produkcji publiczność wyjdzie świadoma tego, kto wygrał.
A wy? Należycie do teamu Godzilli czy King Konga?
Źrodło: movieweb.com, joblo.com
Komentarze 0