Już nie będzie T-Mobile Nowe Horyzonty - sponsor odchodzi 0
Ale festiwal zostaje, odetchnijcie z ulgą. Domyślam się, że na początku tytułu newsa mogło to zabrzmieć apokaliptycznie – świat bez wrocławskiego festiwalu. Jednak i tak wiadomość jest co najmniej szokująca – po 15 latach współpracy T-Mobile, sponsor festiwalu, doskonale komponujący się i rozumiejący działanie tego filmofilskiego święta, wycofuje się.
Pojawiło się w internecie oficjalne oświadczenie Stowarzyszenia Nowe Horyzonty:
“Firma T-Mobile Polska S.A. po 15 latach zdecydowała się zakończyć współpracę z odbywającym się we Wrocławiu Międzynarodowym Festiwalem Filmowym Nowe Horyzonty. Nie ma w tym kraju lepszego festiwalu niż Nowe Horyzonty. Nikt nam nie powie, że jest inaczej. Szanujemy i doceniamy inne festiwalowe inicjatywy ale to festiwal Nowe Horyzonty Romana Gutka jest ewenementem na polskiej mapie festiwalowej. I jeśli jakiś festiwal może służyć w Polsce za "złoty standard" to są to właśnie Nowe Horyzonty.
Strata strategicznego sponsora to hipotetycznie duży cios. Bo jak wiemy, duża sztuka wymaga dużych pieniędzy. Od najdawniejszych czasów sztuka wymaga mecenasów i patronów by mogła się rozwijać.
W dalszej części oświadczenia czytamy:
"Stowarzyszenie Nowe Horyzonty poszukuje nowego partnera i sponsora, jest otwarte na różne modele finansowania. Oferty, zaproszenia do współpracy oraz pytania można kierować pod adres sponsoring@nowehoryzonty.pl"
Decyzja tym bardziej dziwi, gdyż tegoroczna edycja odnotowała największą frekwencję w historii festiwalu. Dla uspokojenia płaczących i obawiających się, że to jakiś wstęp do rozpadu całego festiwalu, wypowiedział się sam Roman Gutek, twórca i serce Nowych Horyzontów:
– Jeszcze większą mobilizację i zakasanie rękawów – odpowiada Roman Gutek, dyrektor Nowych Horyzontów. – Mnie takie trudne sytuacje mobilizują, traktuję to jako kolejne wyzwanie w naszej działalności.
Przekonuje, że festiwal jest w dobrym momencie: – Tegoroczna edycja była jedną z najlepszych w jego historii, mieliśmy więcej widzów niż wcześniej. Oczywiście szkoda, że po piętnastu latach zarząd T-Mobile podjął taką decyzję, ale wiem, że wynika ona z globalnej strategii firmy. Braliśmy ją zresztą pod uwagę od pewnego czasu i poszukiwań nowych sponsorów nie zaczęliśmy we wtorek po południu.
Entuzjazm organizatorów jak widać nie osłabł w wyniku zakończenia współpracy i chyba nikt z nas nie wierzy, że skrzynka mejlowa stowarzyszenia nie jest już zapchana potencjalnymi sponsorami, którzy chcieliby być powiązani z tym festiwalem. Jednak specyfika NH na pewno spowoduje długie narady nad wyborem kogoś, kto podąża tym samym torem myślenia.
Po raz ostatnim widzimy ten tytuł.
No to teraz PLAY, ORANGE i PLUS do dzieła :) Chociaż pewnie wygra Biedronka ;)