Nowe informacje na temat Call Me by Your Name 2 0
Przed miesiącem światło dziennie ujrzała informacja, która głosiła, że Tamte dni, tamte noce mogą doczekać się kontynuacji. Reżyser filmu, Luca Guadagnino wyjawił, że akcja sequela rozgrywałaby się kilka lat później.
Luca Guadagnino niedawno udzielił wywiadu, w którym wyjawił kilka szczegółów dotyczących produkcji. Najważniejszą z nich jest informacja dotycząca tego, kto pomaga mu przy tej historii.
Aktualnie pracuję nad historią z Andre Acimanem. Będzie się rozgrywała pięć albo sześć lat później. To będzie całkiem nowy film, posiadający inny ton. Bohaterowie będą podróżować po świecie.
Niestety nad scenariuszem nie będzie pracował James Ivory. Kilka dni temu otrzymał Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany, stając się jednocześnie najstarszym laureatem złotej statuetki w historii tej kategorii. O ile bez Ivory’ego sequel jest możliwy do zrealizowania, tak nie można tego samego powiedzieć o braku odtwórców głównych ról – Armie'ego Hammera i Timothée Chalameta. Wydaje się jednak, że nie będzie problemu z ich angażem. Jak twierdzi Guadagnino, wszyscy byli zadowoleni z pracy na planie filmu Tamte dni, tamte noce.
Z wyjątkiem tego, że padało przez 28 dni kręcenia filmu, przez co było bardzo wilgotno, wszyscy świetnie się bawili. To było cudowne, każdy czuł się jak członek rodziny, wielkiej rodziny, która przebywa na wakacjach. Było świetnie.
Źrodło: MovieWeb
Ej przecież dzisiaj nie jest 1 kwietnia. Serio sequel? Mam nadzieję, że pomysł skończy jak kontynuacja "Drive" ogłaszana kilka lat temu.