HUMOR: Henry Cavill zgolił wąsy... i rozwalił system! 2
Jeśli nie macie ulubionego aktora, to powinniście poważnie zastanowić się nad kandydaturą Henry'ego Cavilla. Hollywoodzki gwiazdor już nie raz pokazywał, że ma do siebie wielki dystans i potrafi śmiać się ze swoich niepowodzeń.
Za takowe należy uznać niedawne widowisko, w którym Cavill zagrał Supermana – Liga Sprawiedliwości. Wówczas wielu fanów wyśmiewało efekty specjalne, które nałożono… na wąsy aktora. Gwiazdor, który pracował wtedy nad kolejną odsłoną Mission: Impossible posiadał wąsy, których nie mógł zgolić z powodu prac nad wspomnianym filmem.
Wąsy są już jednak historią. Henry Cavill wrzucił na swojego Instagrama zabawne wideo, w którym potwierdza usunięcie swojego zarostu. Zobaczcie sami!
Źrodło: Instagram
Całkiem zabawnie mu to wyszło. Świetna wstawka i brawa:-) Zgadzam się z Redoxem trochę. To znaczy jestem ciekawy, jakby wypadł w wymagającej roli, w której by się odnalazł. Bo daleki jestem od oceniania jego talentu przez pryzmat dotychczasowego emploi (dla mnie już w u.n.c.l.e było widać, że facet ma potencjał). Ale "jeśli nie macie ulubionego aktora, to powinniście poważnie zastanowić się nad kandydaturą Henry’ego Cavilla" zepsuło mi ten filmik. Czy naprawdę na portalu FILMOWYM jest w dobrym guście (a raczej poniżej pewnego poziomu) proponować zmianę ulubionego aktora NIE po jego ROLACH A po wrzutkach na INSTAGRAMIE? Miało być za pewnie śmiesznie, ale dla mnie to i tak absurd i żenada i pokazuje pewien sposób myślenia o świecie kina:-(