Redaktor Naczelny FDB. Od czasu do czasu, lubię obejrzeć sobie jakiś film :)

Avengers: Koniec gry - bracia Russo wyjaśniają ważną kwestię związaną z Czarną Wdową 0

Bracia Russo zdecydowali się wyjaśnić jedną kwestię związaną z postacią Czarnej Wdowy. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji widzieć widowiska Avengers: Koniec gry, to czytacie ten artykuł na własną odpowiedzialność, ponieważ znajduje się w nim ważna informacja dotycząca wydarzeń, które miały miejsce na ekranie.

UWAGA SPOILERY

W trakcie bitwy z Thanosem doszło do wielu ważnych wydarzeń, które na stałe zmienią Kinowe Uniwersum Marvela. Śmierć Tony’ego Starka, a także poświęcenie się Natashy Romanoff na Voromirze były jednymi z najbardziej emocjonujących momentów w historii MCU. Pod koniec filmu mieliśmy okazję widzieć przyjaciół Starka, którzy biorą udział w jego ceremonii pogrzebowej. Iron Man otrzymał godne pożegnanie. A co z Czarną Wdową?

Na to pytanie postanowili odpowiedzieć bracia Russo:

Teraz ludzie pytają, dlaczego Natashy nie poświęcono tylu samo minut po śmierci, co Tony’emu? Cóż, Tony’ego nie będzie w kolejnym filmie. To koniec. Natasha będzie miała kolejny film. Świat Marvela oczywiście nie musi iść liniowo, ta postać dostanie jeszcze swoje minuty na ekranie.

Z tych słów można wywnioskować, że Marvel Studios nie chciało w stu procentach potwierdzać, że Czarna Wdowa zginęła i już nie wróci. Taki zabieg mógłby sprawić, że ludzie nie byliby zainteresowani filmem o jej solowych przygodach. Musimy czekać na produkcję o Natashy Romanoff – wtedy otrzymamy więcej odpowiedzi, a jeśli jej śmierć zostanie potwierdzona, wówczas Czarna Wdowa z pewnością otrzyma na końcu filmu odpowiedni hołd.

Czarna Wdowa trafi do kin 1 maja 2020 roku.

Źrodło: ComicBookMovie

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 2

LakiLou

Jeśli rzeczywiście już więcej nie zobaczymy Wdowy i chcą jej oddać hołd, to w sumie i lepiej, że dostaniemy go w jej osobnym filmie. Osobiście jednak wolałbym, żeby jeszcze w paru filmach się pojawiła ;)

PolepioneKadry

Czekam na ten solowy film. Choć trudno mi się zgodzić z tym, aby w samym filmie albo przy jego okazji było coś na potwierdzenie lub zaprzeczenie śmierci Wdowy. A to z takiego prostego powodu, że cały film będzie dziać się w przeszłości :-O I akurat Gracjan jara się budżetówkami, więc dobrze wie kiedy dowiemy się, czy Wdowa jeszcze wróci na ekrany czy już nie. ZAROBIONE HAJSY. Także z tego względu o hołdzie nie ma mowy! Przecież nie zamkną definitywnie historii, która może dużo zarobić. Nie wiem, jak można wierzyć w inne rozwiązania.

Proszę czekać…