Redaktor Naczelny FDB. Od czasu do czasu, lubię obejrzeć sobie jakiś film :)

Seria "Szybcy i wściekli" powoli dobiega końca 0

Seria, która rozpoczynała swój żywot od całkiem przyziemnego kryminału o nielegalnych wyścigach, wreszcie dobiega końca. Tak przynajmniej twierdzi reżyser kolejnej odsłony kasowego cyklu.

Justin Lin, który stanął za kamerą kilku części serii "Szybcy i wściekli" (dokładnie jest ich pięć) potwierdził, że filmy numer 10. oraz 11. będą ostatnimi odsłonami głównego cyklu kasowej franczyzy. On sam powróci przy tych superprodukcjach na stanowisko reżysera.

Nie oznacza to jednak, że kinowe uniwersum "Szybcy i wściekli" dobiegnie końca. Historia Dominica Toretto i jego Rodziny zakończy się, ale wytwórnia Universal Pictures już planuje kolejne spin-offy osadzone w tym świecie. Zresztą jeden z nich już otrzymaliśmy – Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw zarobił globalnie wielkie pieniądze (łącznie było to 759 mln dolarów), także nie ma co się dziwić włodarzom hollywoodzkiej wytwórni.

Aktualnie fani serii czekają na premierę filmu noszącego tytuł F9 (w Polsce będzie to po prostu "Szybcy i wściekli 9"). Pierwotnie widowisko miało zawitać do kin na początku tego roku, ale z wiadomego powodu premierę przełożono na weekend Memorial Day w 2021 roku.

Źrodło: Variety

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 1

PolepioneKadry

Clickbait: Seria "Szybcy i wściekli" powoli dobiega końca
Wyjaśnienie: Tak przynajmniej twierdzi reżyser kolejnej odsłony
Zrozumienie: przy takiej serii to reżyser ma ha do gadania

Proszę czekać…