Redaktor Naczelny FDB. Od czasu do czasu, lubię obejrzeć sobie jakiś film :)

Box Office: Michael Myers masakruje rywali w drodze na szczyt zestawienia 0

Universal Pictures oraz Blumhouse Productions odnoszą kolejny wielki sukces w amerykańskim box office. Horror Halloween zabija zmasakrował konkurencję w drodze na szczyt zestawienia.

"Halloween"

Halloween zabija wystartowało w znakomity sposób – film w weekend otwarcia zarobił 50,3 mln dolarów, bijąc tym samym rekord otwarcia dla filmu grozy w erze pandemii koronawirusa. Kilka miesięcy temu Ciche miejsce 2 zadebiutowało kwotą 47,5 mln dolarów. Dodatkowo nowa produkcja z Michaelem Myersem stała się numerem jeden, jeśli chodzi o otwarcie dla filmu z kategorią wiekową R. Poprzedni rekordzista, czyli komiksowe widowisko Legion Samobójców: The Suicide Squad zarobił 26,2 mln dolarów.

O bardzo udanym starcie horroru świadczy także fakt, że oprócz premiery kinowej, zaliczył on również tego samego dnia premierę na platformie streamingowej Peacock.

Jeśli chodzi o drugą weekendową nowość, czyli epickie historyczne widowisko Ridleya Scotta zatytułowane Ostatni pojedynek, to w tym przypadku mowa o ogromnej klapie finansowej. Produkcja w gwiazdorskiej obsadzie, mająca budżet sięgający 100 mln dolarów, nie dobiła niestety nawet do 5 mln dolarów. Ostatni pojedynek zarobił minionego weekendu raptem 4,8 mln.

Pierwsza dziesiątka amerykańskiego box office:

  1. Halloween zabija – $50.3 mln
  2. Nie czas umierać – $24.2 mln
  3. Venom 2: Carnage – $16.5 mln
  4. Rodzina Addamsów 2 – $7.1 mln
  5. Ostatni pojedynek – $4.8 mln
  6. Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni – $3.5 mln
  7. Free Guy – $680 tys
  8. Lamb – $543 tys
  9. Candyman – $460 tys
  10. Drogi Evanie Hansenie – $410 tys

Źrodło: MovieWeb

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 1

Bercik022

Ostatni Pojedynek, byłem na nim wczoraj. Film bardzo dobry ale mocno przeciągnięty z powodu fabuły. Walki nawet fajne ale osoba myśląca, że idzie na kino pokroju "Królestwa Niebieskiego" może się naprawdę odbić. Aż sam się zastanawiałem po seansie czy faktycznie ten film powstał by zarobić?

Proszę czekać…