Wajda chce nakręcić film o Wałęsie 0
Najbardziej utytułowany z polskich reżyserów zamierza dokończyć trylogię, rozpoczętą Człowiekiem z marmuru i Człowiekiem z żelaza.
Bohaterem filmu, wieńczącego wieloletnią karierę Wajdy, będzie historyczny przywódca Solidarności – Lech Wałęsa.
Bardzo chciałbym zrobić film, który pokazywałby Lecha Wałęsę w najpiękniejszym momencie jego życia – powiedział Wajda w TVN24 . Laureat honorowego Oscara wymyślił już nawet zakończenie przyszłego dzieła: lider Solidarności staje przed amerykańskim Kongresem i mówi: My, naród. Kto inny tak powiedział? -zapytał retorycznie współtwórca polskiej szkoły filmowej.
Andrzej Wajda
Wajda przypomniał, że od dawna jest namawiany, aby nakręcić kontynuację Człowieka z marmuru i Człowieka z żelaza. Po tamtych dwóch, teraz chyba powinien być człowiek nadziei – stwierdził reżyser. To byłoby dobre określenie dla Lecha Wałęsy 'Człowiek nadziei', bo on dał mnie osobiście, a myślę że nie tylko mnie, wielką nadzieję – dodał.
Wajda nie ma wątpliwości, że były prezydent zasługuje na uznanie rodaków. Są ludzie, którzy tworzą historię, są w pewnym momencie niezastąpieni i dają swoją największą siłę. Lech Wałęsa odegrał tę rolę i za to powinniśmy go kochać Za to mu się należy nie tylko Nobel od obcokrajowców, ale i wszyskie nasze wyróżnienia – jakie tylko mogą być – powiedział 82-letni reżyser, który niedawno zakończył zdjęcia do filmu Tatarak na podstawie prozy Jarosława Iwaszkiewicza.
Źródło: Dziennik.pl
Dla mnie są, widziałem jego akta SB, więc wiem, że był agentem. Zresztą nie tylko akta o tym świadczą ale i pośrednio "Nocna zmiana". Przyznanie sie do bycia agentem jest rzeczą trudną, zdecydowanie dla najbardziej odważnych, jakieś 80% na wstępie zawsze twardo zaprzecza (np Wołoszański), a później jednak się przyznają, gdy zobaczą akta. Większość myśli, że może to zataić, ale prawda i tak wyjdzie na jaw.