Pixar kontra zombie i smoki – kto wygra weekend w światowym Box Office? 0
Kinowy weekend zapowiada się niezwykle emocjonująco. Dwie zupełnie różne premiery – postapokaliptyczny horror 28 lat później od Danny’ego Boyle’a oraz animowana przygoda sci-fi Elio od Disneya i Pixara – wchodzą właśnie na ekrany, a ich globalne otwarcie prognozowane jest odpowiednio na 56 milionów dolarów i 50 milionów dolarów.

W połączeniu z drugotygodniowym wynikiem Jak wytresować smoka od DreamWorks Animation, który wciąż ma szansę utrzymać się na pozycji lidera z ponad 40 milionami dolarów w USA, trzy tytuły mogą wspólnie wygenerować około 90 milionów dolarów na rynku krajowym.
28 lat później – powrót żywych trupów i mrocznego klimatu
Trzecia część kultowej serii, po 28 dni później i 28 tygodni później, skupia się na ojcu i synu przemierzających wyspę opanowaną przez żądne krwi zarażone istoty. Film kosztował około 60 milionów dolarów i nie będzie miał łatwego zadania, bo choć spodziewa się otwarcia powyżej 50 mln, przedsprzedaż biletów wskazuje raczej na start w okolicach 28–30 milionów dolarów w USA. Dla porównania – podobne produkcje, jak Martwe zło: Przebudzenie czy Civil War, osiągały wyniki w przedziale 22–25 mln.
Premiera obejmuje niemal wszystkie rynki międzynarodowe (poza Chinami), a zagraniczny start może przynieść 28 milionów dolarów lub więcej. Kluczowe będą recenzje – embargo spada w środę o 23:00 czasu polskiego, a pierwsze pokazy ruszają już w czwartek.
Elio – nowy świat Pixara
Z kolei Elio to oryginalna, pełna serca opowieść o chłopcu, który przypadkowo zostaje… ambasadorem Ziemi w międzygalaktycznej społeczności. Film kosztował aż 150 milionów dolarów (bez kosztów marketingu) i choć spodziewane otwarcie na poziomie 20 milionów dolarów w USA nie jest oszałamiające, Pixar liczy na długie życie filmu dzięki dobremu word-of-mouth – podobnie jak w przypadku Między nami żywiołami, które z niskiego startu osiągnęło ostatecznie ponad 150 mln.
Elio debiutuje w 80% zagranicznych rynków i celuje w 30 milionów dolarów międzynarodowo. Film zbiera dobre recenzje – 82% pozytywnych ocen na Rotten Tomatoes – i ma szansę na sukces dzięki premierom w ważnych krajach (Chiny – 27 czerwca, Hiszpania – 9 lipca, Japonia – sierpień).
Dla każdego coś miłego
Dodajmy do tego premierę komedii akcji Bride Hard z Rebel Wilson, która trafi do 2 tys. kin, choć nie oczekuje się, by osiągnęła więcej niż kilka milionów w weekend.
Czy nowy film Boyle’a wskrzesi horror w wielkim stylu? Czy Pixar znów nas zaskoczy? A może smok z DreamWorks nie odda łatwo tronu? Odpowiedź poznamy już w ten weekend – a wszystko wskazuje na to, że będzie o czym mówić!
Źrodło: Deadline
Komentarze 0