Zamieszanie w MI6: Bond bez reżysera, oto nazwiska faworytów 0
Świat agenta Jej Królewskiej Mości znów rozgrzewa się do czerwoności. Po miesiącach spekulacji i cichych rozmów zza kulis, Amazon MGM Studios ujawnia pierwsze konkretne nazwiska kandydatów do wyreżyserowania nowego filmu o Jamesie Bondzie – i lista jest zaskakująco różnorodna.

Choć wcześniej mówiło się, że za kamerą może stanąć Alfonso Cuarón, zdobywca Oscara za Grawitację, nowy raport stwierdza, że ten reżyser nie jest już brany pod uwagę.
Ale w kolejce ustawiają się kolejni giganci:
- Edward Berger – (Na Zachodzie bez zmian) już przedstawił swoją wizję nowego 007,
- Denis Villeneuve – (Diuna);
- Edgar Wright – (Baby Driver);
- Jonathan Nolan – (Fallout);
- Paul King – (Paddington).
Według przecieków, spotkania odbywają się w rezydencji producenta Davida Heymana w Londynie, a udział biorą również Amy Pascal oraz szefowie Amazon Studios – Mike Hopkins i Courtenay Valenti.
Nowy Bond? Na razie same plotki
Co z aktorem? Ostatnią plotką, która rozgrzała internet, jest nazwisko Aarona Pierre’a, który rzekomo znalazł się na krótkiej liście kandydatów do roli Jamesa Bonda. Ale – jak zaznaczają źródła – to na razie tylko spekulacje.
Na ten moment nowy film o Bondzie nie ma jeszcze ustalonej daty premiery, a tempo prac zależy od tego, jak szybko uda się wybrać reżysera i stworzyć historię godną powrotu najsłynniejszego szpiega świata.
Źrodło: SuperHeroHype
Denis Villeneuve albo Jon Nolan (fajnie jakby też brat go wspomógł)