Dawno, dawno temu była historia o 210-letnim dębie, który stał się filarem w swoim królestwie. Ten spektakularny film przygodowy łączy niezwykłą obsadę: wiewiórki, sójki, mrówki, myszy polne…. Cały ten tętniący życiem, ryczący i cudowny mały świat przypieczętowuje swoje przeznaczenie wokół tego majestatycznego drzewa, które je wita, odżywia, chroni od korzeni aż po czubki. Poetycka oda do życia, w którym tylko natura się wyraża.

Scenariusz produkcji francuskiej jest osobliwym policzkiem wymierzonym całej rzeszy pozostałych filmowców, którzy z marnym efektem usiłują oddać wyimaginowany dramatyzm scen 9

Dwustudziesięcioletni dąb stoi sobie niewzruszenie gdzieś we Francji. Pamięta jeszcze czasy, gdy Napoleon ruszał ze swoją armią na Moskwę. Po żołnierzach uciekających stamtąd w popłochu nikt już nie pamięta. A dąb trwa, jak trwał. Zaniosło się na burzę. Mrówki, myszy i koniki polne szukają sobie natychmiastowej kryjówki. Dąb rozpościera swoje konary szeroko. Znajdzie się tu schron dla wielu zwierząt. Burza szaleje, ale nie takie przeciwności losu dało się przeczekać w bezpiecznych ramionach dębu.

Serce dębu (2022) -

Laurent Charbonnier oraz Michel Seydoux jako reżyserowie filmu „Serce dębu” sobie tylko znanym sposobem (zapewne za pomocą systemów noktowizyjnych) sportretowali codzienność drzewa, które będąc właścicielem złożonej tożsamości skrywa intymność również swoich gości: ptaków, żuków, pająków, stonóg. W jego otoczeniu przemykają inne zwierzęta. Korzystają z cienia, jakie rzuca dąb. Dziki, jelenie, bobry, jastrzębie całkiem dobrze się mają, czując nad sobą rozłożysty patronat wielkiego drzewa. Pod nim wyrastają grzyby, wznosi się ściółka, płynie woda. Ludzi jakoś tu nie widać. Autorzy filmu nie zmieścili ich w kadrze swojej kamery. Bo też ich wpływ mógłby być dla przyrody niekorzystny.

Jest wiek XXI. Politycy szykują się nieustannie do kampanii wyborczych. Priorytetem ich programów jest przeciwdziałanie inflacji, polityka energetyczna, walka z bezrobociem. Przyroda plasuje się na dalszym planie. To nie jest zbyt nośny temat. Może sobie poczekać na lepsze czasy. W końcu zwierzęta nie głosują, drzewa tym bardziej. Film „Serce dębu” wykazuje, że całkiem niesłusznie. Te dziesiątki istnień, które egzystują w cieniu doświadczonego matecznika to dowód na to, iż wystarczy nie przeszkadzać przyrodzie, by wiodła ona byt nieagresywny wobec innych żywiołów.

Serce dębu (2022) -

Michel Seydoux oraz Michel Fessler, którzy dopisali się do listy jako scenarzyści filmu „Serce dębu” nie mieli kłopotliwej roboty. Zekranizowane przez nich zwierzęta wydają wprawdzie rozmaite dźwięki, ale na uniwersalną wartość komunikacyjną to się nie przekłada. Co innego walory dramaturgiczne. Tych w ujęciu twórców nie brakuje. Można wręcz oznajmić, że scenariusz produkcji francuskiej jest osobliwym policzkiem wymierzonym całej rzeszy filmowców. Gdzie indziej z marnym efektem usiłują oni oddać bez powodzenia wyimaginowany dramatyzm scen. Tutaj układają się one w logiczny ciąg przyczynowo skutkowy. Aktorzy zaś, pod postacią zwierzęcą, nie tylko nie wymagają kurateli reżyserskiej. Same wcielają się w role sobie znajome. Nie żądają przy tym gwiazdorskich apanaży, lekcji wymowy, kontraktów menadżerskich. A po wszystkim nie rozdają autografów.

Pajęczyna rozwija się klarownie, korzenie konsekwentnie wnikają w glebę. Burza ustała, idzie odpływ. Serce dębu bije miarowo. Pożyje jeszcze jakiś czas. Może kolejnych dwieście dziesięć lat. O ile komuś nie przyjdzie wcześniej do głowy ściąć je przezornie i wybetonować plac po nim na rynek jakiegoś miasta. Tam się ustawi muszlę koncertową, gdzie wokalista zaśpiewa znany song: „Pamiętajcie o ogrodach”. Pejzaż jakoś na tym nie straci. Piosenkarz weźmie honorarium, księgowy bilans się zgodzi. I tylko spłoszonym zwierzętom grozi eksmisja z serca dębu.

Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 1
pajki_filmaniak 7

Wspaniałe ujęcia kamer życiu otaczającym przy dębu 7/10

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Pozostałe

Proszę czekać…