Przeintelektualizowany – Jak dla mnie to przerost formy nad treścią. Wiele symboli jak chociażby kształt stacji kosmicznej czy nawiązania do biblii, sprawiają, że film jest nadęty pod względem filozoficznym i intelektualnym. Nie mniej jednak ogląda się go całkiem przyjemnie ze względu na zakręcenie i mroczny klimat.
Myślę, że przy oglądaniu tego filmu można podejść z lekkim dystansem do tej całej symboliki. Wiem, że to może brzmieć bardzo dziwnie, bo pokazanie tego było zapewne głównym celem twórców, jednak film ma w sobie masę smaczków, które nie pozwalają tak po prostu go źle ocenić. Ja bym go określił jako coś na zasadzie hybrydy "Symetrii" i "Aliena" i właśnie przez tą bardzo dziwną kombinację dał mu plusa. I to o czym piszesz czyli mrok i zakręcenie, sprawiają że jest godny polecenia.
dziwny film….. – chora muza , chore dźwięki , dziwne/niezrozumiałe motywy , schizujący klimat…..mi się podobał ;p
Widziałem lepsze, dziwne klimaty, zryte, poryte motywy. Mnie jakoś ten film nie porwał. Muzyka, dźwięki ok za to brakuje konkretnej akcji… SPOILER Ten koleś to był jakiś Mesjasz, czynił cuda, uleczał ludzi i sam tez zmartwychwstał, zresztą nazywali go Świętym Jerzym, sama stacja kosmiczna też wyglądem przypominała krzyż a na sam koniec uzdrowił (że tak powiem) planetę Dante. Jak dal mnie to za płytka fabuła była tego filmu.
Pozostałe
Proszę czekać…
Nie bardzo – Zgadzam się z OYABOLI.