ach co za western wspaniałe dzieło Clinta zasłużone oscary aktorstwo profesjonalny poziom polecam

Niemalże idealny western – do postawienia mu wyższej oceny przeszkodziła mi muzyka, która nie wpadała w ucho, przynudzała i nie była w ogóle ciekawa. Za to Clint Eastwood, Gene Hackman, Morgan Freeman i Richard Harris zagrali na medal.

Mit o dzikim zachodzie obalony.Kapitalna robota wszystkich.Koniec to najlepsze co spotkało ten gatunek.

Mini spoiler scena gdzie Clint zostawia swoje małe dzieci same na farmie, każąc im czekać na jego powrót. Normalnie ojciec roku, przecież co mogłoby się im stać na "Dzikim zachodzi".

http://skroc.pl/grunforgiven N, powtórka. Western obdarty z chwały i legendy. Kino było najbliżej idealnego szarego rejonu właśnie w tym filmie.