Nostalgiczna opowieść o nieuchronnym przemijaniu czasu, matczynej miłości, lojalności oraz o wartościach, których nie można kupić za pieniądze. Bohaterów – samotną starszą kobietę i młodego mężczyznę połączył ślepy los. Przypadkowe spotkanie owocuje nowymi doświadczeniami i przeżyciami dla obojga z nich. Jej, u kresu… zobacz więcej
- Reżyseria
- Radosław Piwowarski
- Scenariusz
- Radosław Piwowarski
- Aktorzy
- Danuta Szaflarska, Wojciech Malajkat, Anna Przybylska
- 1 osoba lubi
- 1 osoba chce obejrzeć. obejrzy
Danuta Szaflarska
Wojciech Malajkat
Anna Przybylska
Bogdan Kalus
Zdzisław Kuźniar
Adam Cywka
Wojciech Kuliński
Robert Kowalski
Bolesław Abart
Elżbieta Wróblewska
Janusz Chabior
Przemysław Bluszcz
Nostalgiczna opowieść o nieuchronnym przemijaniu czasu, matczynej miłości, lojalności oraz o wartościach, których nie można kupić za pieniądze. Bohaterów – samotną starszą kobietę i młodego mężczyznę połączył ślepy los. Przypadkowe spotkanie owocuje nowymi doświadczeniami i przeżyciami dla obojga z nich. Jej, u kresu życia spełnią się największe marzenia, on natomiast odkrywa nowe wartości i przekonuje się, że to nie pieniądze liczą się w życiu najbardziej... Anonimowy
- Gatunek
- Komedia
- Słowa kluczowe
- miłość, samotność, lojalność, relacja starsza kobieta-młodszy mężczyzna zobacz więcej
- Premiera
- 2004-05-26 (kino)
- Wytwórnia
-
Telewizja Polska
Studio Filmowe Perspektywa (produkcja wykonawcza) - Kraj produkcji
- Polska
- Inne tytuły
- The Queen of Clouds
Święta polskie (tytuł serii) - Wiek
- od 12 lat
- Czas trwania
- 75 minut
Zdjęcia do filmu realizowano w lipcu 2003 roku. zobacz więcej
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
8 pkt.
Pozostałe
- Komentarze
- Nagrody
- Wiadomości
- Wytwórnie
- Seanse TV
- Repertuar
- Inne strony www
Proszę czekać…
Widziałem ponownie jakieś dwa tygodnie temu i całkiem miło się ogląda, ale jest pewien spory poziom abstrakcji konieczny, żeby odbiór był należyty. Niby to jest zwykły film, niby komedia, a ogląda się raczej jak teatr telewizji w plenerze.
Jednak największe wrażenie robił na mnie Chrysler Stratus rocznik ’99 w kabriolecie, szkoda tylko, że jest on pędzony przodem bo furka wygląda/(ła) malinowo…