Nie podoba mi się takie wykrzywianie radosnych świąt i kreowanie ich na modłę "horroru". Całkiem to niepotrzebne.
To nie jedyny oryginalny pomysł, animacja wyróżnia się stylem i muszę przyznać, że postacie wyszły wizualnie ciekawie.
Dla mnie to największa zaleta, bo chociaż wiele osób doceni muzykę to śpiewania jest tak dużo, że.. po prostu trzeba to wcześniej lubić. Zdecydowanie nie mój gust.

Zabawny z dobrym klimatem na święta 7/10

Szkieleton był słodki zwłaszcza kiedy się uśmiechał.Łezka w oku się kręci od muzyki Elfmana.Chciałbym dać więcej,ale zaczęło mi się podobać dopiero od 20 min.

DLA CIEKAWYCH! Lista 15 najlepszych Świątecznych Soundtracków (Score’ów)! – Lista 15 najlepszych Świątecznych Soundtracków (Score’ów) według Soundtrack Greek!

01. Kevin sam w domu (John Williams)
02. Edward Nożycoręki (Danny Elfman)
03. Czekając na cud (Alan Menken)
04. Ekspres polarny (Alan Silvestri)
05. Boże Narodzenie (Philippe Rombi)
06. A Dog Named Christmas [jeden z odcinków serialu "Hallmark Hall of Fame"] (Jeff Beal)
07. Jack Frost (Trevor Rabin)
08. Blizzard – latający renifer (Mark McKenzie, Pamela Phillips Oland)
09. To właśnie miłość (Craig Armstrong)
10. Święty Mikołaj (Henry Mancini)
11. Świąteczna gorączka (David Newman)
12. Miasteczko Halloween (Danny Elfman)
13. Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa (Harry Gregson-Williams)
14. Holiday (Hans Zimmer)
15. Spisek w Boże Narodzenie (Bruce Broughton)

Źródło:
http://soundtrackgeek.com/2009/12/10/top-15-christmas-movie-soundtracks-of-all-time/

Świąteczna klasyka – Jeszcze przed Świętami postanowiłem przypomnieć sobie, kultowy jak dla mnie film Burtona: The Nightmare Before Christmas. I co, szczęka mi znów opadła, co można zrobić przy pomocy klasycznej animacji. Film, pierwszy raz oglądałem jakieś pięć lat temu, przez ten okres byłem karmiony smacznymi, jednak komputerowymi animacjami – a tu taki smaczek. Jeśli nie animacja, to może świetna oprawa muzyczna skłoni Was do oglądnięcia ponownie – lub pierwszorzędnie tej produkcji :) A jeśli nie animacja i jeśli nie świetna muzyka – to niesamowity klimat halloween’owych potworów chcących przejąc kontrolę nad Bożym Narodzeniem. Polecam jako alternatywę do klasycznych świątecznych produkcji :)