Film jest parodią wielu filmów zaliczanych do gatunku science-fiction z 2001: Odyseją kosmiczną na czele. Marshall Dix jest dość nierozgarniętym szeryfem, któremu zleca się supermisję - ma uwolnić przetrzymywanego w bazie kosmicznej w charakterze zakładnika, prezydenta Stanów Zjednoczonych.
- Reżyseria
- Allan A. Goldstein
- Scenariusz
- Alan Shearman, Vince Di Clemente
- Aktorzy
- Leslie Nielsen, Ophélie Winter, Ezio Greggio
- 4 osoby lubią
- 3 osoby chcą obejrzeć. obejrzy
Leslie Nielsen
Ophélie Winter
Ezio Greggio
Peter Egan
Alexandra Kamp
Damien Masson
Pierre Edwards
David Fox
Sam Stone
Verona Pooth
Michel Perron
Paul Rainville
Film jest parodią wielu filmów zaliczanych do gatunku science-fiction z 2001: Odyseją kosmiczną na czele. Marshall Dix jest dość nierozgarniętym szeryfem, któremu zleca się supermisję - ma uwolnić przetrzymywanego w bazie kosmicznej w charakterze zakładnika, prezydenta Stanów Zjednoczonych. opis dystrybutora
- Premiera
- 2001-08-03 (kino), 2000-10-31 (świat), 2001-11-05 (dvd)
- Dystrybutor
- Best Film
- Wytwórnia
-
Cinevent
Helkon Media - Kraj produkcji
- Kanada, Niemcy
- Inne tytuły
- 2001: Une parodie de l'espace (Kanada)
2002 - Durchgeknallt im All (Niemcy)
Marshall Dick: Son of the Naked Gun (Filipiny)
2000.1: A Space Travesty (USA) (tytuł promocyjny) - Wiek
- od 12 lat
- Czas trwania
- 100 minut
- Budżet
- 45 000 000 USD
Okres zdjęciowy trwał od 1 lipca do 3 września 1999 roku. zobacz więcej
Kiedy Dix wjeżdża w słup latarni, obluzowuje się rejestracja jego samochodu, jednak w następnym ujęciu rejestracja jest już nietknięta. zobacz więcej
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
- Komentarze
- Nagrody
- Wiadomości
- Wytwórnie
- Seanse TV
- Repertuar
- Inne strony www
Proszę czekać…
1/10 – Kompletnie nie mój ty komedii, ten cały Leslie Nielsen i większość jego filmów to jak dla mnie totalna porażka. Nie polecam, chyba że ktoś lubi taki humor, ja się nie piszę.