Kilka dni po wydarzeniach z pierwszej części okazuje się, że Cordell przeżył wypadek i nadal zamierza rozliczyć się z tymi, którzy go wrobili i przeszkodzili mu w zemście. Jego pierwszymi ofiarami stają się Jack i Teresa, ale to dopiero początek, a jedyną szansą by zaprzestał zemsty jest przyznanie się winnych i oczyszczenie jego imienia.
Nie przekonują mnie pobudki jakimi kieruje się Cordell. Początek zacny bo trup ściele się gęsto, z czasem atmosfera opada i film zamienia się w sztampową akcję.
7/10 – Solidny sequel. Zgodnie z żelaznymi prawami kontynuacji wszystkiego jest tu więcej-trupów, pościgów, popisów kaskaderskich i obrażeń na twarzy Cordella…Tylko Bruce’a Campbella mniej…
Nie przekonują mnie pobudki jakimi kieruje się Cordell. Początek zacny bo trup ściele się gęsto, z czasem atmosfera opada i film zamienia się w sztampową akcję.