Hellraiser: Wysłannik piekieł 1987

Piekielna żenada [2/10] |||

W większości pornosów fabuła i gra aktorska stoją na wyższym poziomie. Nie mieści mi się w głowie jak to może uchodzić za dobry horror.

W końcu udało mi się ten film nadrobić. Jak to się mówi lepiej późno niż wcale, szczególnie, że jest to kawał dobrego horroru ;) Seansowi towarzyszy świetnie wykreowany klimat grozy. Jeśli chodzi o fabułę to jest ona całkiem ciekawa i na dodatek fajnie poprowadzona. Przy okazji muszę tutaj wspomnieć o tym, że cały ten koncept z kostką oraz powrotem z piekła przy pomocy krwi przypadł mi mocno do gustu. Nie mogę również nie napomknąć o świetnym designe Cenobitów.

Trochę niesmaczny – średni mi się przy nim jadło. Wielu mówi, że to klasyka gatunku, dla mnie był dość nudny. Sama historia też nie do końca w moim guście. Aktorsko nieźle, czuć też klimat.

8/10 Wspomnienia VHS-u. NIESAMOWITE ! – Frank wygląda jeszcze lepiej niż 25 lat temu. Julia ma tak samo wrednoqrewski wygląd jak miała. Tylko ja się trochę postarzałem.
Trochę efekty teraz blado wyglądają , ale … cóż ile to było lat temu.
I teraz czeka na mnie pozostałe osiem części.