Film Camerona Crowe’a to kawał porządnego kina, zrobionego z szacunkiem dla widza. Problemem jest jednak długi czas trwania filmu, a fabuły przed dłużyznami nie ratuje mnogość wątków. przeczytaj recenzję
„U progu sławy” to filmowe wspomnienie Camerona Crowe z czasów, gdy jako nastolatek towarzyszył w trasie koncertowej kilku spośród najważniejszych grup rockowych lat 70. przeczytaj recenzję
Pozostałe
Proszę czekać…