Podczas wyprawy do jaskiń lodowych znajdujących się na Księżycu, jeden z astronautów zaraża się nieznanym grzybem. Po powrocie na stację kosmiczną SX-7 grzyb zaczyna gwałtownie się rozrastać, zabijając mężczyznę i rozprzestrzeniając się po kolejnych pomieszczeniach. Gdy dowódca stacji nie podejmuje żadnych prób jego zniszczenia, załoga wszczyna bunt, by uratować jednostkę.

Nakręcony w 6 dni, za jedynie 90 tysięcy dolarów „Mutiny in Outer Space” jest nie do końca wykorzystanym przykładem tego, co najlepsze w klasycznych SF. 5

Nakręcony w czerni i bieli „Mutiny in Outer Space” to jeden z mniej znanych science fiction lat 60. Choć powstał w 1965 roku, to jest wykonany w tej samej formie, co większość podobnych filmów z lat 50.

Akcja rozgrywa się w latach 90. XX wieku, ale powstała trzydzieści wcześniej, kiedy przyszłość wydawała się o wiele bardziej atrakcyjna niż kiedykolwiek. Fabuła skupia się na nieznanym grzybie, pochodzącym z księżyca, który infekuje jednego z astronautów, a później całą stację. Oczywiście nasi dzielni astronauci muszą walczyć o swoje życie, a przy okazji z dowódcą stacji, który – nie wiedzieć czemu – twierdzi, że nic takiego się nie dzieje.

Sam tytuł wprowadza w błąd, gdyż bunt jest jedynie niepotrzebnym dodatkiem, polegającym na tym, że kapitan bawi się w chowanego z resztą załogi. Zakłóca to na krótko główną fabułę, o niechcianym intruzie na pokładzie statku kosmicznego. Niestety, scenariuszowo nie jest to jedyna wada, gdyż za chwilę bohaterowie obniżają temperaturę i żarłoczny grzyb ginie wewnątrz, ale na zewnątrz (gdzie jest znacznie zimniej) już nie.

Przy niewielkim budżecie efekty specjalne obejmują wystrzeliwanie statków, dokowanie, strzały ze stacji kosmicznej, zabójczy grzyb oraz dość przekonujące efekty makijażu skażonych członków załogi. Wszystko działa ciałkiem dobrze, choć oczywiście nijak ma się do współczesnego kina i efektów wykonywanych za pomocą komputera.

Od początku widać, że „Mutiny in Outer Space” to pozycja jedynie przeciętna, choć całkiem interesująca dla fanów gatunku. Co ciekawe sam pomysł wykorzystano z większym rozmachem kilka lat później w filmie Kosmiczna ektoplazma.

Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 0
Skomentuj jako pierwszy.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…