Grudzień 1980 roku. Do Nowego Jorku przyjeżdża Mark Chapman. Były narkoman, nawrócony chrześcijanin, człowiek niestabilny psychicznie ze skłonnościami do depresji, wieloletni wielbicielem Johna Lennona. Stara się wszelkimi sposobami upodobnić do słynnego Beatlesa, m.in. żeniąc się z Japonką. Ale z miłością do idola zaczyna coraz mocniej konkurować chęć rozsławienia własnej osoby poprzez dokonanie czynu, który wstrząśnie całym światem. Wewnętrzny głos mówi coraz wyraźniej "zabij go". Pewnego dnia Champnan staje przed rezydencją Johna Lennona. W jednej ręce trzyma "Buszującego w zbożu", powieść Salingera, którą jest obsesyjnie zafascynowany, a w drugiej pistolet.