Loretta (
Cher), która za pośrednictwem tajemniczego wpływu księżyca znajduje wreszcie szczęście. Jej ślub ma odbyć się już za kilka tygodni, gdy tymczasem Loretta poznaje młodszego brata swego narzeczonego Cage i ... zakochuje się w nim bez pamięci. Dylemat jest ogromny, a Loretta musi sobie jakoś z nim poradzić.
Nie przepadam za romansidłami, ale ten jest wyjątkiem. Bardzo fajny klimat jest w tym filmie. Poza tym Cher, jak zwykle udowodniła, że poza piosenkarką jest również bardzo dobrą aktorką, a może nawet bardziej aktorką :)