Tytułowy bohater to pies: wierny towarzysz starszego mężczyzny. Filmowi daleko jednak do popularnej w Azji konwencji cukierkowych historii o uroczych pupilach. Imię "Bwakaw" to kolokwialny, niezbyt przyjemny przymiotnik sugerujący łapczywość, pazerność i egoizm: pies niewybrednie zje wszystko, co jego właściciel mu podrzuci. Określenie to można odnieść także do samego mężczyzny: 70-letni Rene to opryskliwy, gburowaty mężczyzna, który położył już krzyżyk na własnym życiu i niczego szczególnego od losu nie oczekuje. Jego przykry dla otoczenia styl bycia ma jednak swoją przyczynę – ukrywa się za nim wieloletnia frustracja i poczucie odrzucenia. Rene jest gejem, który swoją orientację odważył się ujawnić dopiero niedawno, nie dane mu było doświadczyć bliskości w szczęśliwym związku. Mierzy się z samotnością i poczuciem spędzenia życia w kłamstwie.