Andy, właściciel zabawek znany z poprzednich części filmu, wybiera się do college'u. Jego zabawki trafiają do przedszkola. A dzieciaki, prawdę mówiąc, nie traktują nowych przybyszy z szacunkiem – wręcz przeciwnie! Dlatego Buzz i Chudy planują wielką ucieczkę. Wezmą w niej udział także nowi bohaterowie – Ken, jeż w skórzanych spodenkach, Pan Pricklepants oraz różowy pluszowy Miś Tuliś o zapachu truskawkowym.
Horror Trailer Zgłoś naruszenie
Pozostałe zwiastuny
Komentarze do filmu 29
YanYool99 10

Absolutny hit. Przejmująca przygoda, niesamowicie dobrze nakreśleni bohaterowie i końcówka chwytająca za serce.

walek07 10

10/10 choć mam 22 lata… – Naprawdę mile się zaskoczyłem. Znacznie ciekawsze kino i śmieszniejsze niż ostatnie np Shreki.

film dla całej rodziny, dorosłego zaskakująco wciągnie akcja…a dzieci? dzieci to samo :) można się pośmiać, jest refleksja… w końcu każdy z nas miał kiedyś ulubione zabawki…

NIEGODZIWY GENERAŁ GOLONKA RZĄDZI! XD szczególnie hasło z klockami… ;p

Camizi walek07 8

Nie przypominam sobie drugiego filmu animowanego, w którym byłaby scena z taką dramaturgią jak ta, gdzie zabawki są na wysypisku. Poza tym masa zabawnych sytuacji, niezła fabuła oraz znani i lubiani bohaterowie. Nie odstaje poziomem od poprzednich dwóch części, 8/10.

Tomassh 10

Coś wspaniałego! – Nie wiem, czy twórcy Toy Story z zakończeniem produkcji Toy Story 2, mieli już plan na 3. część i specjalnie czekali tyle lat, aby ją nakręcić, ale jeśli tak było to jest to genialnie posunięcie! ;) gdy oglądałem 1. część byłem nieco starszy od Andy’ego, teraz jestem na studiach, dawno nie czułem tylu emocji oglądając BAJKĘ! Przy końcówce chyba niesposób się nie wzruszyć ;) Do tego jeszcze ten świetny humor! NAJLEPSZA CZĘŚĆ SERII!

10/10

i_darek1x 8

Bardzo dobry ! – "Pixar" nie zawodzi !Wszystko jest to co powinno być .
Świetna animacja,humor gwarantowany ! Bajka dla całej rodziny !
Ja tylko polecam !

Bialy_Pielgrzym 8

Porót do dzieciństwa. – Opuściłem jeden mecz MŚ w RPA, aby zobaczyć tę bajkę ale… "TOY STORY" to nie bajka, to wciąż żywa legenda. Animacja z którą właściwie dorastałem, bo gdy widziałem cz 1 miałem lat 6, a teraz mam ich 21. Co z tego, skoro w trakcie oglądania bajki wracają bardzo miłe wspomnienia z dzieciństwa i zapomina się o całej reszcie. Choćby na te półtorej godziny.
Po 12 latach przerwy James Cameron stworzył błahą balladę, która nie miała nic poza ładnymi obrazkami. Po tylu latach wypadało by stworzyć coś lepszego. "Toy Story" wraca po 11 latach i nie jest ani lepsze, ani gorsze od poprzedników. Co najważniejsze to jest ten sam poziom, a to przecież już 3 spotkanie z jego bohaterami. Akcja jest żywa i napięta jak cięciwa łuku. Bohaterzy wciąż mają werwę i charyzmę. Fabuła wciąż opowiada o przyjaźni po wsze czasy, ale to wszystko jest nieważne, gdy przypomni się sobie jak oglądało się to po raz pierwszy mając 6 lat.
Może się rozpływam, może popadam w sentymentalizm, ale się tego nie wstydzę, bo to piękne uczucie i choć (prawdopodobnie\oby) to już ostatnie spotkanie z "Toy Story", to dziękuję Pixarowi i Disney"owi za wspólnie spędzone 15 lat, które w pewien sposób kształtowało moją osobowość.
Dla tych sentymentalnych- pozycja obowiązkowa!

Aha taka mała autoreklama :) Jestem niezmiernie szczęśliwy, że to Ja jako pierwszy oddałem głos na "TOY STORY 3" na fdb.pl :)

Fenomenalna animacja, chyba nawet najlepsza z całej serii, na końcowych minutach wzruszyłby się nawet T-800. Twórcy mogą już przygotowywać smokingi i przemówienie na oskarową galę. Kiedyś z przyjemnością pokaże Toy Story 3 swoim dzieciom.

Gdy siedziałam w kinie na "TOY STORY 3" przeżywałam prawdopodobnie to samo co "Biały_Pielgrzym". Czułam jak bym znów miała sześć lat. Gdy zobaczyłam na wystawie zabawki zaczęłam się zachowywać jak małe dziecko dosłownie: "Patrzcie tam jest Bazz Astral" krzyczałam do znajomych w biegu do wystawy. Oczy świeciły mi się zupełnie tak samo jak kiedyś gdy miałam 6 lat i rodzice przywieźli mi TOY STORY na kasecie VHS! Do tej pory mam tą kasetę i to jest jedna z najlepszych pamiątek dzieciństwa, teraz po obejrzeniu wspomnienia powróciły. Fabuła filmu była lekka i przyjemna choć momentami przerażająca. Zresztą dokładnie tak jak to było w poprzednich częściach, z perspektywy czasu nie uważam że było to bardzo straszne, ale w momencie w którym to oglądałam naprawdę się bałam. Na 3 w kinie gdy pokazywane było akurat oblicze misia. Jakieś dziecko ze strach się do mnie przytuliło… i wcale nie było to przyjemne wręcz przerażające.
Aż mi się łezka w oku zakręciła jak to piszę :) Dobra podsumowując : Animacja nie zmieniła poziomu pomimo że to już 3 część przygód Woody’eg i Buzz’a. Gdybym miała młodsze rodzeństwo napewno bym je zabrała na ten film do kina. Jak urodzę dzieci na pewno im pokażę tą trylogię, niech wiedzą na jakich bajkach się mamusia wychowała :) Kończe. Idę wyciągnąć z szafy wideo i obejrzeć pierwszą część po raz setny.

KubiQ Bialy_Pielgrzym 1

Jeżeli chcesz zmarnować czas, obejrz Toy Story 3. To skończone G…

A może jakoś uzasadnisz?

KubiQ Bialy_Pielgrzym 1

Z miłą chęcią uzasadnie – a powód jest prosty i niektórym, trzeźwo myślącym znany – Ten tylko film jest świetny, który nie powstaje 10 lat po premierze poprzedniej części. Już rozumiesz – Jesli nie, to wezme taki przykład – popatrz na film jak na danie w restauracji. Taki Wall-E był to świeży filmek który można przyrównać do świeżej rolady wołowej. Toy Story 3 to film który jedzie na sławie poprzednich części – 1 i 2. W ostateczności można go nazwać odgrzewanym kotletem schabowym. Pomyślmy wszyscy – Czy wy na serio myślicie że Toy Story 3 powstało bo ktoś w Pixarze W KOŃCU pomyślał o widzach? Nie. Gdyby miał o nich pomyśleć to postarałby się stworzyć Wall-E 2, Odlot 2, albo inny film którego Pixar jescze nie robił. W międzyczasie koleś który wymyślił Toy Story 3 myślał tylko i wyłącznie o forsie. Bo jeśli się zastanowić to ostatnia grupka fanów Toy Story jest w gimnazjum, i mimo tego że w przedszkolu żywili miłość do Toy Story i marzyli o trzeciej części, już zdążyli zapomnieć. Ja też…

KubiQ Bialy_Pielgrzym 1

Byłbym zapomniał – To nie jest tak że chciałbym obrzydzić wam film. Toy Story 3 pod względem technicznym jest cudowne – naprawde. I rzeczywiście – ja też mam miłe wspomnienia z TS’em. Ale…
Czy trzeba było czekać na to 10 lat? Na Toy Story 3 byłem – żeby nie było że nie wiem o czym mówię, znaczy piszę ale… Byłem na tym tylko dlatego bo kumpel mnie zaprosił z okazji swoich urodzin do kina. I gdyby nie jego niewiedza w kontekscie Dubbingowania filmów to byśmy poszli na Księcia Persji. A ja nie chcę takich samych uczuć dzielić do Wall-e’go…

Nie do końca mnie to przekonuje. Liczy się poziom tej kontynuacji a nie to po ilu latach powstała, liczy się poziom, a nie motywacje dla których kontynuacja powstała. A poziom jest arcywysoki.

PS. Każdy film powstaje dla kasy! Obudź się Neo! :)

KubiQ Bialy_Pielgrzym 1

Jestem obudzony kolego. Ale popatrz – Jeżeli Pixarowi po DZIESIĘCIU latach przypomniało się o Toy Story to przepraszam bardzo. Poziom z kolei jest niski jak poziom opadów na saharze. Miała być Komedia a wyszła Tragedia. Ot co. Ken i Barbie to najgorszy duet w historii kina jaki się pojawił. Chyba że ciebie bawiły teksty w stylu "Ken kocha Barbie – powtórz" to wtedy ty jesteś Neo. Bez obrazy

Czyli rozumiem, że film jest zły bo się nie śmiałeś? To takie typowo polskie, shrekowe podejście do animacji. A może dzieci akurat się śmiały na tej scenie? Mnie parę scen rozśmieszyło (akurat tej o której piszesz nie pamiętam) ale dla starszych widzów przeznaczona była głównie pewna refleksja, która nasila się w ostatnich 20 minutach seansu… 11 lat przerwy pomogło obudzić w pierwszych fanach Toy Story tęsknotę za dzieciństwem, za czymś co już nigdy nie wróci. O tym właśnie była ta część.

Nie oglądałem "Toy Story 3" jeszcze, jakoś tak się złożyło, że w kinie nie byłem, co dziwniejsze byłem na jedynce w 3D, aby se powtórzyć i zobaczyć jak to w trójwymiarze wygląda – rewelacyjnie, ale mniejsza o to.

Argument KubiQa przeciwko filmowi jest typowym ad personam, czyli z dupy wziętym, aczkolwiek ten z restauracją jeszcze głębiej wyszukany. To tak jakbyś powiedział, że nie podobają ci się argumenty kogoś tam, bo ma zły nie pasujący kolor krawata do oczu. "Terminator 2: Dzień Sądu" powstał 7 lat po części pierwszej i co z tego?

KubiQ Bialy_Pielgrzym 1

Okej, okej, ale tej sceny nie mogłeś pominąć bo, jest wbrew pozorom jedną z ważniejszych więc pewnie sobie spałeś. A tak na poważnie – poziom Toy Story 3 jest żenująco niski więc to nie jest tak że:
A) film powstał powstał 10 lat po premierze poprzedniej części więc mi się nie podobba, bo to tak jakby twierdzić że "Avatar" James’a Camerona jest do d*** bo powstał 11 lat po ostatnim filmie Camerona czyli pamiętnym Titanicu
B) film mi się nie podobał bo był nieśmieszny.

Bo widzisz – mnie też Toy Stoy 3 ujęło tymi pierwszymi 20 minutami. Ale film animowany powinien być zabawny – bo wiesz, do dzieci przemawia śmiech a nie refleksja do dzieciństwa, bo one jeszcze je przeżywają. A co do twojego argumentu – cytuję – "A może dzieci się śmiały na tej scenie" – Połowa osób na sali to były dzieci w wieku przedszkolnym. I wiesz mi – wszystkie płakały z zażenowania na tej scenie.To chyba mówi wszystko. Po za tym wiem o czym była ta część – była o dorastaniu, to prawda ale powtarzam – Dzieci nie umieją jeszcze docenić dzieciństwa bo JESZCZE JE PRZEŻYWAJĄ. Nie przemówi więc do nich to co Andy chce zrobić ze swoimi zabawkami, bo jak dla mnie to mógłby je spalić [najlepsza wersja ;-)]. Pod tym kątem fabuła jest więc czysto pretekstowa. Dla dorosłego będzie to niezły komediodramat.

Teraz zreflektuję się do Ronaldinho – To nie tak jak mówisz ziomuś. Tu chodzi jescze o poziom filmu, który w TS’ie 3 jest ŻENUJĄCO niski. Źle też chłopak zrozumiał moją przenośnie z restauracją – chodzi o innowację. Wall-E przedefiniował gatunek, Toy Story 3 to repeta z dwójki, ale o tym więcej w recenzji którą już wkrótcę napisze.

Jeszcze jedno – jeśli chcesz stwierdzić – cytuję – "KubiQa", to lepiej zastosuj apostrof.
Wiesz, tak dobra rada na przyszłość.

alienK Bialy_Pielgrzym 8

A w przyszłym roku "Auta 2". No KubiQ już dzisiaj możesz pojechać po "odgrzewanym schabowym". Już mam stracha co napiszesz jak wpadną materialiści wstrętni na pomysł nakręcenia Toy Story 4! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

KubiQ Bialy_Pielgrzym 1

Ha ha ha. bardzo śmieszne – ale Auta były oryginalne. A wątpie trochę w Toy Story 4. Il epiej nie prowokuj żeby było!

walek07 Bialy_Pielgrzym 10

KUBIQU – nie wiem czy zauważasz, ale zachowujesz się dokładnie jak ten Miś Tuliś z Toy Story XD

film nie był dobry bo późno powstał? a pomyślałeś, że to też PiXAR pomyślał także o dorosłych, którzy dorastali na 1 i 2 części? Przecież kurde, pomyśl człowieku, właśnie o tym jest ta część trzecia!

to film i dla dzieci i dla dorosłych! za 10 lat powstanie 4 część i też się będzie podobać. Ty jak dla mnie jesteś ograniczony…

KubiQ Bialy_Pielgrzym 1

> walek07 o 2011-01-05 12:12 napisał:
> KUBIQU – nie wiem czy zauważasz, ale zachowujesz się dokładnie jak ten Miś Tuliś
> z Toy Story XD
>
> film nie był dobry bo późno powstał? a pomyślałeś, że to też PiXAR pomyślał
> także o dorosłych, którzy dorastali na 1 i 2 części? Przecież kurde, pomyśl
> człowieku, właśnie o tym jest ta część trzecia!
>
> to film i dla dzieci i dla dorosłych! za 10 lat powstanie 4 część i też się
> będzie podobać. Ty jak dla mnie jesteś ograniczony…

WALEKU nie wiem czy zauważasz ale to jest moje zdanie. Innym się podoba a mnie nie. Trudno. Przeżyjesz. A przy okazji wątpie czy powstanie czwórka. Trójka w paru momentach była niezła, ale były to rzadkie momenty. tylko finał mi przypadł do gustu. I tylko tyle.
P.S. Zapomniałeś o apostrofie, w mojej ksywce [KubiQ’u – to jest poprawna pisownia]

walek07 Bialy_Pielgrzym 10

a całym smakiem dyskusji o filmach są takie sprzeczki ;) pozdro KubiQ’u.

PS: zobaczymy za 10 lat! ;p choć ja osobiście nie chciałbym 4 części…

Więcej informacji

Proszę czekać…