Wichry namiętności 1994

uwaga film posiada sporo momentów [wymagających posiadania chusteczek ] świetna gra aktorska film polecam

Mawia się, że rodziny się nie wybiera i jest jaka się trafiła, ale to właśnie ona jest najważniejsza, bo jest jaka jest! ;)
Niesamowity film, pierwszy raz widziałem go grubo ponad 20 lat temu, jakoś z 15 lat temu chyba go sobie odświeżałem i dzisiaj, w sumie to wczoraj, trafił się ponownie i cały pochłonąłem jednym tchem – wspaniały! Szkoda wielka, że dzisiaj już się takich nie kręci, czy też już nie tak często się to robi jak kiedyś, ale ci aktorzy, wykonanie, sama fabuła… Ach i och! :)
Znałem doskonale treść filmu i pomimo, że dobrze wiedziałem co się zaraz stanie i dlaczego, to jednak przyjemność mi to ponowne jego obejrzenie sprawiło wielką, dlatego każdemu kto się nad tym wahał, zastanawiał, albo nie mógł zabrać – gorąco polecam!
A ci co jeszcze nie widzieli tej pozycji niech czym prędzej nadrobią taką straszną zaległość.

Nakręconym z dużym rozmachem i widać to na każdym kroku. Znakomita obsada i porywająca fabuła. Generalnie czasem mogą razić typowe amerykańskie zabiegi lub może to w tym przypadku przemilczeć.

KLASYKA, CUDO – kiedy staralam sie namowic mojego chlopaka na obejrzenie tego filmu, od razu po uslyszeniu tytulu stwierdzil ze to kolejne badziewie dla bab, rzeczywiscie z tytulem przegieli, ale gdy namowilam go w koncu, zdecydowanie podzieli moje zdanie, ze film jest wspanialy, doskonala gra aktorska, wspaniala fabula cos dla kobiety i mezczyzny, na pewno nie bedziesz sie nudzil, chwyta za serce i trzyma w napieciu!!!! zdecydowanie MAX

Ten film jest jedną z najlepszych form terapii – wystarczy tylko pomyśleć, że ludzie kiedyś mieli ciężej, musieli walczyć o każdy skrawek ziemi. Przepiękne plenery, wspaniała gra aktorska Anthony’ego Hopkinsa i Brada Pitta sprawiają, że ten film obejrzałem już z przyjemnością po raz czwarty. Były też dwie sceny erotyczne, ale i tak one były dużo lepsze niżeli niedobra muzyka, która popsuła mi nieco klimat tego prawdziwego dzieła. Nawet Oscara dostał za najlepsze zdjęcia. Czy zasłużenie? Moim zdaniem tak. Polecam każdemu szanującemu się fanowi kinematografii, bo takich filmów dzisiaj się już zdecydowanie nie kręci.