Jusqu'au bout du monde

Ten odważny, samotny mężczyzna, przybywając do biednej wioski na Korsyce, nie zdaje sobie sprawy, że będzie musiał przyjąć pod swój dach dziewięcioletniego chłopca, którego matka właśnie zmarła, a którego prawdopodobnie jest ojcem. Jego jedyną nadzieją staje się znalezienie dla dziecka idealnego miejsca, gdzie mógłby je w końcu zostawić; miejsca, w którym dziecko mogłoby zamieszkać, dorastać, jeść do syta, bez zmartwień i stać się mężczyzną. marcoduch