Młode małżeństwo, po tragicznej stracie ukochanego syna, adoptuje ośmioletniego chłopca. Jessie (Kate Bosworth) i Mark (Thomas Jane) robią wszystko, by stworzyć dziecku kochającą i szczęśliwą rodzinę. Szybko okazuje się jednak, że Cody (Jacob Tremblay), który jest uroczym i grzecznym chłopcem, skrywa mroczny sekret.… zobacz więcej
Młode małżeństwo, po tragicznej stracie ukochanego syna, adoptuje ośmioletniego chłopca. Jessie (Kate Bosworth) i Mark (Thomas Jane) robią wszystko, by stworzyć dziecku kochającą i szczęśliwą rodzinę. Szybko okazuje się jednak, że Cody (Jacob Tremblay), który jest uroczym i grzecznym chłopcem, skrywa mroczny sekret. Kiedy zasypia, jego sny stają się rzeczywistością. Koszmary również. Rodzinę zaczynają nawiedzać wyśnione przez chłopca demony. Jessie i Mark zrobią wszystko, by dotrzeć do źródła lęków syna, zanim ich życie zmieni się nie do poznania. opis dystrybutora
W przypadku „Zanim się obudzę”, o żadnym „mimo wad” nie może być mowy. I to bynajmniej nie dlatego że żadnych nie posiada, przeciwnie. Po prostu ciężko powiedzieć o nim cokolwiek pozytywnego. przeczytaj recenzję
Film został nakręcony w okresie od 11 listopada do 16 grudnia 2014 roku. zobacz więcej
Ciekawy pomysł, choć wydaje mi się trochę ściągnięty z kultowego Koszmaru z ulicy Wiązów, choć zasada działania inna. Więc pomysł ciekawy, ale już z wykonaniem znacznie gorzej. Dużo niedociągnięć jak choćby adoptowanie chłopca, którego się nigdy nie widziało (zwykle przed adopcją kandydaci na rodziców poznają dziecko a nie jak tu pani pokazała im zdjęcie a nazajutrz dostarczyła do ich domu i zostawiła dzieciaka. Ponadto wszystkie lokalizacje filmu (dom, szkoła, dom dziecka itp.) podobnie jak i aktorzy (z wyjątkiem Codiego) wydają się sztuczni. Więc za pomysł i rolę Codyiego mocne 4
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Nawet kilka razy podskoczyłam oglądając ten film. Ostatnio takie durne horrory oglądałam ze to była miła odskocznia. Jeszcze gdyby główna bohaterka nie była przez cały film taka spokojna. Strasznie mnie to denerwowało.